Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Uszkodził oko, pomocy musiał szukać w Łomży

Redakcja
Mieczysław Bacławski przyszedł do naszej redakcji pożalić się na ostrołęcką służbę zdrowia.
Mieczysław Bacławski przyszedł do naszej redakcji pożalić się na ostrołęcką służbę zdrowia.
Dlaczego w Izbie Przyjęć ostrołęckiego szpitala nie można liczyć na pomoc okulisty - dopytuje nasz Czytelnik, który specjalisty musiał szukać w... Łomży

Mieczysław Bacławski z Ostrołęki w czwartek, 7 marca wymagał pilnej pomocy lekarza okulisty.

- Tego dnia byłem w lesie. Uderzyłem się na swoje nieszczęście patykiem w oko - opowiada mężczyzna.
Oko bardzo bolało, piekło. Około godziny 15. pan Mieczysław pojawił się w Izbie Przyjęć ostrołęckiego szpitala.
- Tam dowiedziałem się, że okulista w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym nie dyżuruje. Lekarz poradził mi, by pojechał do Ciechanowa - dodaje nasz rozmówca.
Mężczyzna udał się jednak do okulistki, przyjmującej w prywatnym gabinecie w Ostrołęce.
- Pani doktor wyjęła mi trochę drzazg z oka. Ale powiedziała, że nie jest jednak w stanie wyjąć mi z oka wszystkich pozostałości. Poradziła, że mogę jechać też do szpitala w Łomży - opowiada poszkodowany pan Mieczysław.

Udało mu się tam dotrzeć i otrzymać niezbędną pomoc.
- Ale drogo mnie to kosztowało - zaznacza pacjent. - Prywatna wizyta plus dojazd w dwie strony. Musiałem wydać 200 złotych.
Dlaczego w ostrołęckim SORze nie dyżuruje (choćby pod telefonem) lekarz okulista? To pytanie zadaliśmy Włodzimierzowi Kucharskiemu, zastępcy ds. medycznych dyrektora ostrołęckiego szpitala.
- Przykro mi, ale zatrudnienie okulisty w naszym SORze jest nierealne - powiedział dyr. Kucharski. - Chętnych okulistów nie ma nawet do pracy w szpitalnej poradni okulistycznej. Mimo że ogłoszenie jest na naszej stronie od kilku miesięcy, do tej pory nikt się nie zgłosił. W szpitalu nie ma oddziału okulistycznego. Obecnie jesteśmy w trakcie prac nad stworzeniem takiego. Jeśli powstanie, wówczas zapewnimy całodobową opiekę okulistyczną pacjentom w nagłych wypadkach. Obecnie, niestety, nasze możliwości są ograniczone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki