MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna został oszukany metodą "na prokuratora". Stracił kilkanaście tysięcy złotych

OPRAC.:
Milena Jaroszewska
Milena Jaroszewska
123rf
Oszuści podszyli się pod pracownika banku, a następnie pod prokuratora, aby wyłudzić od mieszkańca powiatu makowskiego jego oszczędności. Mężczyzna stracił ponad 15 tysięcy złotych, a mógł stracić jeszcze więcej - nie oddał złodziejom więcej pieniędzy przez awarię wpłatomatu.

62-letni mieszkaniec powiatu makowskiego najpierw otrzymał telefon od kobiety przedstawiającego się za pracownika banku. Kobieta poinformowała go, że ktoś z jego rachunku bankowego wykonał przelewy bakowe i tłumaczyła, że on tego nie widzi na swoim koncie ponieważ system się zawiesił. Mieszkaniec pow. makowskiego nie uwierzył kobiecie i rozłączył się.

Wkrótce kobieta zadzwoniła ponownie i powiedziała, że przesyła sprawę do prokuratury ze względu na brak współpracy ze strony mężczyzny:

Wtedy zadzwonił kolejny telefon. Tym razem mężczyzna przedstawił się za prokuratora. Przekonał on 62-latka, że to nie oszustwo. Wtedy ponownie do mężczyzny zadzwoniła ta sama kobieta podająca się za pracownika banku. Powiedziała, że na jego konto przelano 40 tys. złotych. Pieniądze te są oznaczone i nie może ich wziąć dla siebie. Musi je wypłacić i wpłacić we wpłatomacie.

- informuje podkom. Monika Winnik z KPP w Makowie Mazowieckim.

62-latek wpłacał pieniądze w transzach, ale po zrobieniu kilku wpłat nastąpiła awaria wpłatomatu. Kiedy rozmówczyni kazała mężczyźnie poszukać innego wpłatomatu rozłączył połączenie i zrozumiał, że padł ofiarą oszustów. Niestety, stracił ponad 15 tys. złotych.

Policja przypomina, że prokuratorzy i policjanci nie angażują obywateli do udziału w żadnych akcjach przeciwko przestępcom. Nie żądają także wypłaty pieniędzy lub zaciągania kredytów. Przestępcy mogą korzystać z oprogramowania, które sprawia, że na naszych telefonach wyświetlają się nazwy banków i instytucji, mimo że są to połączenia od oszustów.

Przeczytaj także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki