Kiedy tylko rozpoczęła się budowa, z redakcją skontaktowali się mieszkańcy ulicy Rodziewiczówny. Twierdzą, że zaplanowana była budowa nawierzchni na całej ulicy. Tymczasem, jak mówią, inwestycja ograniczyć ma się mniej więcej do połowy długości ulicy i to z drugiej strony.
- Tak się składa, że na tym odcinku domy ma kilka osób na stanowiskach, m. in. dwoje dyrektorów szkół - mówi jeden z mieszkańców. - Być może nie ma to żadnego znaczenia, ale mieszkańcy różnie to interpretują. Burmistrz tłumaczy nam to w ten sposób, że w tej drugiej części konieczny jest wykup gruntu na poszerzenie pasa drogowego. Należy on do jednego z radnych, podobno miasto nie ma pieniędzy na wykup. Nie wiemy jednak, czy to prawda. Bardzo prosimy o interwencję. Niech ktoś kompetentny wyjaśni, dlaczego nawierzchnia pojawi się tylko na części naszej ulicy, jakie są tego przyczyny i kiedy pobudowana zostanie pozostały odcinek ulicy.
Pytania mieszkańców przekazaliśmy pod koniec kwietnia burmistrzowi, kiedy budowa droga trwała w najlepsze i poprosiliśmy o szybką odpowiedź. Mimo jeszcze wielu próśb odpowiedź podpisana przez Tadeusza Legackiego, sekretarza miasta, nadeszła dokładnie po miesiącu (!), kiedy drogowcy zeszli już z placu budowy Pisze: "Nieprawdziwe są sugestie, że miasto kieruje się funkcjami zamieszkałych osób przy planowaniu poszczególnych inwestycji. Tak samo absurdalna jest opinia, że w drugiej części konieczny jest wykup gruntu na poszerzenie pasa drogowego. Biuro Obsługi Inwestycyjnej i Pozyskiwania Zewnętrznych Środków Finansowych UM nie orientuje się, kto mieszka na danej ulicy".
Miasto zwlekało z odpowiedzią przez miesiąc, ale nie odpowiedziało na najważniejsze pytania postawione przez mieszkańców (!), czyli: kiedy wybudują nawierzchnię na pozostałej części ulicy.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dokumentacja przewidywała wykonanie około 2/3 tej ulicy i tyle zostało właśnie wykonane. Chodzi o ok. 400 metrów ulicy, na odcinku od Tamkowej do Reja, wraz z kilkoma odnogami. Kosztowało to ok. 400 tys. zł.
Ogłoszono właśnie przetarg na dokumentację techniczną na pozostałe ok. 200 metrów ulicy. Projekt będzie gotowy na pewno w tym roku. Dopiero wtedy będzie można mówić o ewentualnym wpisaniu tej drogi do planu. Wydaje się mało prawdopodobne, że ulica będzie wybudowana w tym roku. Jest większa szansa, ale pewności nie ma, że stanie się to w roku przyszłym.
Więcej znajdziesz w następnym papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?