Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Wyrok sądu w Poznaniu w sprawie elektrowni w Ostrołęce

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Budowa elektrowni w Ostrołęce zakończy się w 2023 roku - zapewniają inwestorzy
Budowa elektrowni w Ostrołęce zakończy się w 2023 roku - zapewniają inwestorzy materiały prasowe
Ostrołęka. Wyrok sądu w Poznaniu dotyczy jednej z decyzji koncernu Enea. To współinwestor budowy nowej elektrowni w Ostrołęce. Nowy blok energetyczny w naszym mieście buduje wspólnie z Energą.

Sąd Okręgowy w Poznaniu stwierdził nieważność uchwały walnego zgromadzenia Enei z września 2018 roku w sprawie wyrażenia zgody na przystąpienie do etapu budowy projektu Ostrołęka C. Taką informację podała w oficjalnym komunikacie Enea – współinwestor nowej elektrowni w Ostrołęce.

Decyzja walnego Enei w sprawie elektrowni w Ostrołęce nieważna - orzekł sąd

Sprawa znalazła się w sądzie, ponieważ pozew złożyła fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. To fundacja, która została założona przez koalicję organizacji ekologicznych przeciwnych budowie nowego bloku energetycznego w Ostrołęce. Przeciwko tej inwestycji – i przeciwko energetyce węglowej w ogóle – protestują oni niemal od samego początku projektu.

ClientEarth Prawnicy dla Ziemi zostali formalnie – przez nabycie akcji – udziałowcami Enei i jako tacy mają prawo skarżyć decyzje walnego zgromadzenia spółki. I zaskarżyli właśnie uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na przystąpienie do etapu budowy projektu Ostrołęka C. To jedna z decyzji, które musiały podejmować walne zgromadzenia zarówno Enei jak i Energi.

Enea, w komunikacie wydanym po decyzji sądu, nie komentowała tego rozstrzygnięcie. Nie ujawniła także, czy zamierza odwołać się od decyzji sądu – zaznaczając jedynie, że jest ona nieprawomocna.

Decyzję sądu skomentowała natomiast fundacja.

To dobra wiadomość, zarówno dla akcjonariuszy Enei, jak i klimatu. Elektrownia jest na dobrej drodze, by stać się aktywem osieroconym, który niesie ze sobą wyraźne i dobrze udokumentowane ryzyko finansowe. Inwestorzy są prawnie zobowiązani do zarządzania ryzykiem związanym z klimatem i mogą ponieść odpowiedzialność, jeśli nie wywiążą się z tego obowiązku. Enea i Energa powinny zrezygnować z Ostrołęki C zanim zacznie ona generować dodatkowe koszty dla spółek i akcjonariuszy - powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes ClientEarth Prawnicy dla Ziemi dr Marcin Stoczkiewicz.

Budowa elektrowni w Ostrołęce rozpoczęta. Wbito pierwsze łop...

Oczywiście sama decyzja sądu – tym bardziej, że jest ona nieprawomocna – nie powoduje wstrzymania budowy nowej elektrowni.

Oficjalnie ani Enea, ani Energa, nie skomentowały rozstrzygnięcia poznańskiego sądu.

Co oznacza decyzja sądu? Budowa elektrowni będzie wstrzymana?

Na portalu Interia.pl skomentował tę decyzję Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku zajmujący się m.in. branżą energetyczną.

- Jeśli faktycznie sąd brał pod uwagę wyłącznie kwestie formalne, to można będzie przejść procedury jeszcze raz w taki sposób, by spełnione zostały wszystkie wymagane warunki i by nie można było ich już zaskarżyć. Myślę, że tak to się skończy – cytuje eksperta portal.

Przypomnijmy też, że niedawno w ostrołęckim ratuszu odbyła się konferencja przedstawiająca obecny postęp prac na budowie elektrowni. Przedstawiciele inwestora – spółki Elektrownia Ostrołęka, w której po 50 procent udziałów mają Enea i Energa oraz głównego wykonawcy – GE Power – zapewniali, że projekt jest realizowany zgodnie z planem i elektrownia rozpocznie pracę w 2023 roku.

Przeczytaj: Elektrownia C. Budowa już się rozpoczęła. O skutkach powstania nowej elektrowni na konferencji w ratuszu

Co nie zmienia faktu, że wciąż – mimo trwających prac – nie jest jeszcze do końca zapewnione jego finansowanie. Niedawno fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi wystąpiła – jako udziałowiec spółki – do władz Enei o informacje na temat modelu finansowania inwestycji. Otrzymała odpowiedź, że budowa takiego modelu cały czas trwa. Z jednoczesnym zapewnieniem, że taka sytuacja nie jest niczym wyjątkowym.

W odpowiedzi na pytanie fundacji władze Enei poinformowały: Element rentowności jest jednym z warunków brzegowych wymaganych do pozyskania finansowania zewnętrznego, ale nie jedynym. Obok powyższego brany jest pod uwagę pakiet zabezpieczeń, układ poszczególnych źródeł finansowania projektu, dostęp do wspólnych przepływów projektu, sposób mitygacji ryzyk projektu itp. Mnogość kwestii do rozstrzygnięcia powoduje wydłużenie prac w tym zakresie. Przedłużanie się procesu uzyskiwania finansowania nie jest zjawiskiem nietypowym, biorąc pod uwagę skalę projektu.

Zobacz inne materiały

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki