Mała obwodnica Ostrowi. Są dwa warianty. Pierwszy odpowiada mieszkańcom gminy, a drugi - mieszkańcom miasta. Który zostanie wybrany?

Mała obwodnica to droga, która ma połączyć wojewódzką trasę DW627 w kierunku na Małkinię z węzłem „Podborze”, którym wjeżdżać się będzie na krajową „ósemkę”, a w przyszłości także na S61 - „Via Balticę”. Obwodnica będzie omijać miasto, więc samochody ciężarowe nie będą jeździć przez Ostrów.

15 lipca w Starej Elektrowni odbyło się spotkanie otwarte dla mieszkańców miasta i gminy Ostrów Mazowiecka z burmistrzem miasta dotyczące przebiegu inwestycji. Następnie urząd miasta ogłosił, że do końca lipca mieszkańcy miasta mogą zgłaszać swoje uwagi i opinie w sprawie proponowanych wariantów.

W sierpniu Miasto przekazało do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie uwagi i opinie mieszkańców. Celem jest wypracowanie najlepszego rozwiązania projektowego, uwzględniającego lokalne potrzeby.

Z zebranych uwag i opinii wynika, że ponad 2 tys. mieszkańców miasta opowiada się za wariantem drugim, tj. przebiegiem dalszym od centrum miasta. Zwiększy to komfort i bezpieczeństwo oraz zachowa potencjał inwestycyjny w tej części miasta, która miałaby być zagospodarowana pod małą obwodnicę.

Inne zdanie co do przebiegu obwodnicy mają mieszkańcy gminy Ostrów Mazowiecka. Większość mieszkańców gminy opowiada się za tym, aby inwestycja biegła bliżej miasta. Wybór pierwszego wariantu jest dla nich korzystniejszy, ponieważ biegnie po ziemi rolnej niższej klasy, a poza tym wiąże się z mniej uciążliwym podziałem pól uprawnych.

Decyzja co do wyboru wariantu jeszcze nie zapadła. Na początek września zaplanowano kolejne spotkanie z mieszkańcami.