Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Oszuści podszywają się pod firmę InPost i okradają konta bankowe. Tego samego dnia dwie kobiety straciły 8 i 30 tysięcy złotych!

Aleksandra Zdanowicz
Aleksandra Zdanowicz
Fot. Grzegorz Galasiński/ PolskaPress
Ostrołęka. Jak informuje policja, w ostatnich dniach przybywa przypadków podszywania się w wiadomościach SMS pod firmę InPost. Tylko w czwartek 6 sierpnia zostały w ten sposób okradzione mieszkanki dwóch mazowieckich powiatów. Jedna z nich pobrała wcześniej kod, by odebrać paczkę.

Policjanci ostrzegają przed nowym sposobem działania oszustów. Wczoraj mieszkanka powiatu ostrołęckiego zawiadomiła o oszustwie internetowym, w wyniku którego straciła ponad 8 tysięcy złotych. Kobieta kliknęła w otrzymany link, którym miała dopłacić drobną sumę pieniędzy za zamówioną przez nią przesyłkę.

Kobieta oświadczyła, że wraz z mężem znalazła na jednym z portali społecznościowych ogłoszenie dotyczące sprzedaży ekspresu ciśnieniowego, który postanowiła kupić.

Strona banku przypominała prawdziwą

Cena za przedmiot została ustalona na kwotę 325 złotych wraz z przesyłką, jednak osoba sprzedająca zastrzegła, że kwota 25 złotych za przesyłkę musi być zapłacona od razu za pośrednictwem podanego przez nią w sms-ie linku.

Ten fakt jednak nie wzbudził podejrzeń u 38-latki. Po kliknięciu w nadesłany link kobiecie pokazały się ikony różnych banków. Mieszkanka powiatu ostrołęckiego zalogowała się na swoje konto podając login i hasło, i zatwierdziła transakcje kodem, który otrzymała na swój telefon, wpłacając kwotę 25 złotych na poczet "kuriera".

Gdy po dokonaniu transakcji ponownie weszła na swoje konto poprzez aplikację banku, którą ma zainstalowaną w telefonie okazało się, że z jej konta zamiast 25 złotych została przelana kwota ponad 8000 złotych.

- To drugie tylko w tym roku takie zdarzenie na naszym terenie - informuje podkom. Tomasz Żerański z KMP w Ostrołęce. - Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją.

Straciła 30 tys złotych! Wcześniej pobrała kod, by odebrać paczkę

O wiele bardziej dotkliwą stratę poniosła mieszkanka powiatu wyszkowskiego. Tego samego dnia z jej konta bankowego skradziono aż 30 tysięcy złotych.

Kobieta nieświadomie zainstalowała nielegalną i zawirusowaną aplikację. Tym sposobem hakerzy uzyskali dostęp do jej konta bankowego i "zaciągnęli" kredyty. Podszywając się pod wyszkowiankę przestępcy "zaciągnęli" kredyty na ponad 30 tysięcy złotych. Z relacji kobiety wynikało, że kilka dni temu otrzymała wiadomość SMS o treści: "Twoja paczka już na Ciebie czeka. Pobierz kod, żeby odebrać paczkę." Na końcu wiadomości znajdował się zawirusowany link. Po kliknięciu w link aplikacja przestępców zaczęła się ściągać, a telefon wieszać.

Nie jest to jedyny przypadek na naszym terenie

- informuje kom. Damian Wroczyński z KPP w Wyszkowie. - Druga z kobiet również otrzymała podejrzanego SMS-a. Jednak czujność i ostrożność nie zawiodła. Kobieta nie weszła w podejrzany link.

Głos w sprawie zabrała firma InPost

"W ostatnich dniach ponownie wystąpiły przypadki podszywania się w wiadomościach SMS pod firmę InPost.

Link zawarty w treści kierować może do niebezpiecznych zawartości i może spowodować wyłudzenie informacji, pieniędzy lub uszkodzenie urządzenia. Informujemy, że InPost NIGDY nie wysyła SMS-ów z informacją o dopłatach, a tym bardziej z linkami zewnętrznymi. Wszelkie informacje na temat rozliczeń pojawiają się wyłącznie w Managerze Paczek lub na fakturze.

Ataki phishingowe dotykają bezpośrednio firm z każdej branży. Dotyczy to także branży logistycznej i próby takich ataków były podejmowane wobec wszystkich operatorów kurierskich w Polsce. Jako lider rynku logistycznego mamy bardzo restrykcyjne przepisy ochrony danych osobowych naszych klientów. W żadnym momencie nie doszło do utraty danych osobowych zawartych w naszych bazach. Jednak zdajemy sobie sprawę, że problem istnieje.

Zobacz też

Głównym źródłem danych używanych do ataków phishingowych są sklepy internetowe i powtarzające się wycieki danych osobowych z tych sklepów. Niestety w bazach danych traconych przez sklepy są widoczne powiązania różnych usług i kont, klienci często używają takich samych numerów telefonów i tych samych haseł do różnych serwisów. Dlatego też może się zdarzyć, że w tych bazach są numery telefonów używane przez klientów InPost. I taka osoba dostanie wprowadzającego w błąd SMS-a. Ściśle współpracujemy z naszymi klientami i partnerami biznesowymi i dzielimy się naszym doświadczeniem jeżeli chodzi o ochronę danych osobowych.

Nie mamy jednak wglądu w sposób zabezpieczenia danych na stronach handlowych poszczególnych sklepów. Wielokrotnie publicznie ostrzegaliśmy przed takimi atakami i apelowaliśmy i dokładne sprawdzanie komunikatów otrzymywanych poprzez SMS."

Zobacz inne materiały

Ostrołęka. Piesza Pielgrzymka Łomżyńska na Jasną Górę wyrusz...

Brodowe Łąki. Święto Przemienienia Pańskiego na Kurpiach, 6.08.2020

Zobacz inne materiały

Ostrołęka. Oszuści podszywają się pod firmę InPost i okradaj...

Mazowsze. Dwie fabryki nielegalnych papierosów zlikwidowane ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki