Wypadek w gminie Czerwin. Dwa poważne wypadki w ciągu dwóch godzin. "Uratowały mnie pasy". Nastolatek w szpitalu

Opady deszczu, mgła, śliska nawierzchnia – to czynniki, z którymi mierzyli się kierowcy we wtorek 4 sierpnia. Dwóch z nich na terenie powiatu ostrołęckiego nie dostosowało prędkości do warunków na drodze i swoją jazdę zakończyło na przydrożnych drzewach.

Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce na terenie gminy Czerwin. Niespełna 60-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego jadąc audi w kierunku Ostrołęki na jednym z łuków drogi stracił panowanie nad pojazdem i bokiem pojazdu uderzył w drzewo. Ostatecznie auto zatrzymało się na dachu.

Dwie godziny później w miejscowości Wyszel podobna sytuacja spotkała kierującego fordem. W tym przypadku 27-letni kierowca z terenu powiatu ostrołęckiego, jadąc z 17-letnim pasażerem, na łuku drogi stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia pasażer został przewieziony do szpitala.

Obydwa zdarzenia miały miejsce podczas silnych opadów deszczu. Kierujący audi po zdarzeniu powiedział policjantom, że życie uratowały mu zapięte pasy bezpieczeństwa. W jego przypadku drzewo podczas uderzenia wbiło się całkowicie w miejsce, w którym znajduje się fotel pasażera. Gdyby podróżował z pasażerem, zdarzenie mogłoby zakończyć się tragicznie.