Zespół "BezWianka" wystąpił w koncercie dla przyjaciół

(fot. M.Uścińska)

W sobotę wieczorem, w Klubie Garnizonowym w Komorowie Zespół Pieśni i Tańca "BezWianka" wraz z zaproszonym zespołem "Jarzębina" z Broku i "Kapelą z Targówka" dwie godziny zachwycał zaproszonych gości śpiewem, tańcem, barwnymi strojami i energią z jaką tańczył na scenie.

Koncert pt "BezWianka Przyjaciołom" został zorganizowany, aby podziękować wszystkim tym, którzy wspierali i wspierają zespół uśmiechem, ciepłym słowem, czy brawami. Wśród przybyłych licznie gości znalazły się m.in. władze urzędu miasta w Ostrowi i przedstawiciele podległych mu jednostek, a także radni, wójtowie, rodziny i bliscy zespołu "BezWianka" oraz zaprzyjaźniony zespół z Bogut-Pianek "Żurawiacy".

Zanim na scenie zrobiło się kolorowo od barwnych sukien, przewodnicząca rady miasta Hanna Sasinowska, pełniąca tego wieczoru rolę konferansjera, a jednocześnie była członkini zespołu, która tańczyła, kiedy "BezWianka" stawiał pierwsze kroki na scenie, w imieniu Zespołu Pieśni i Tańca przywitała zgromadzonych na sali gości.

- Jest to pierwszy taki koncert w historii zespołu - mówiła. - Osiem lat twórczej pracy to nie tylko taniec lecz również kultywowanie naszej polskiej tradycji, poznawanie historii i sztuki, promocja naszego miasta i regionu.

Hanna Sasinowska powiedziała też kilka słów o historii zespołu i o najważniejszych osiągnięciach, zdobytych nagrodach, a także o ludziach, których tancerze poznali i z którymi zaprzyjaźnili się - zarówno w Polsce jak też za granicą.

- Zespół jest wspaniałym przykładem żywotności polskiej twórczości artystycznej. Wciąż zadziwia i wciąż wzrusza - mówiła.

Koncert rozpoczęto Suitą Kurpiowską, którą zespół chciał wyrazić wdzięczność i podziękowania dla tych wszystkich, którzy przyczynili się do jego powstania w ostrowskim Miejskim Domu Kultury. Zatańczono też Suitę Łowicką i Tańce Starej Warszawy.

Na scenie wystąpił też gościnnie zespół "Jarzębina" i "Kapela z Targówka".

Po koncercie był czas na podziękowania, gratulacje i kwiaty dla zespołu. Wśród ciepłych słów znalazły się też życzenia od zespołu "Żurawiacy", które artyści wyśpiewali na scenie. Wieczór zakończono toastem wzniesionym lampką szampana.