W sobotę przed 17 18-latka postanowiła się wykąpać. Swoje rzeczy, w tym torebkę, a w niej telefon HTC, zostawiła na pomoście bez nadzoru.
Do domu wróciła już bez komórki wartej 600zł.
Z kolei w niedzielę na ostrołęckim basenie wypoczywał młody warszawianin. Na chwilę postawił swoją saszetkę z dokumentami i kartami bankowymi zamiast na szafce. Chwila nieuwagi wystarzczyła, by pozostawionymi rzeczami ktoś się zainteresował. Mężczyzna oszacował straty na 700zł.
Natomiast 2 sierpnia w Goworowie złodzieja skusiła pozostawiona na ladzie sklepowej torebka. Złodziej wyjął z niej portfel. Poza dowodem osobistym i prawem jazdy, było w nim ponad 2 tysiące złotych.
Bardzo zaskoczony w zeszły piątek był mieszkaniec Czarni, który spostrzegł, że w jego garażu brakuje pilarki elektrycznej oraz wykaszarki spalinowej. Sprzęt przechowywany był w niezamkniętym garażu na posesji. Narzędzia były warte 2500zł.
Natomiast w nocy z 4 na 5 sierpnia w Ostrołęce na ul. Łęczysk z piwnicy jednego z bloków zginął rower Trawers. Pojazd wart 350zł pozostawiony był bez zabezpieczenia.
- Niestety kradzieże te są także wynikiem nieuwagi i nieostrożności samych okradzionych, którzy nie zwracają należytej uwagi na swoje kieszenie, torebki, telefony - komentuje mł. asp. Bożena Piersa z KMP W Ostrołęce. - Pamiętajmy, że okazja czyni złodzieja. Będąc w urzędzie, szkole, przychodni czy szpitalu w ferworze załatwiania swoich spraw nie zapominajmy o nadzorze swojego mienia, bo nawet w takich miejscach możemy paść ofiarą złodzieja. Chwila nieuwagi, niezabezpieczone kieszenie, nie zamknięte torebki, pozostawione bez nadzoru rzeczy mogą nas drogo kosztować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
