Boży obiad w Gąskach. Boży obiad to całodzienne modlitwy za dusze naszych najbliższych. 19.03.2022 Zdjęcia

Na Boży obiad zaprosiła rodzina Bacławskich oraz społeczność parafii Dąbrówka. Uroczystość polega na całodziennej modlitwie za dusze naszych najbliższych. W tym celu śpiewane są starodawne i czcigodne pieśni, odmawiane różaniec i litanie.

W sobotę, 19 marca 2022, kilkadzisiąt osób spotkało się w tym celu w świetlicy wiejskiej w Gąskach. Przyjechali też zaprzyjaźnieni działacze stowarzyszenia Trójwiejska z Gdańska, które od lat promuje kulturę kurpiowską i organizuje (lub współorganizuje) wiele wydarzeń. Boży obiad to właśnie jedno z nich.

W śpiewie dawnych pieśni kościelnych prym wiedzie 78-letni Czesław Bacławski z Gąsek. Jego głos zdecydowanie się wyróżnia.

- Mówi się, że jak na Chrzcie Świętym dziecko głośno płacze, to w przyszłości będzie dobrze śpiewać - mówi Czesław Bacławski. - Mama mi kiedyś opowiadała, że mnie musiała wynosić do zakrystii, tak się darłem - opowiada ze śmiechem.

Pan Czesław pokazuje obszerną, zawierającą ponad 80 pozycji, listę tytułów pieśni kościelnych.

- Do nich - ale to jeszcze nie wszystkie - znam melodie. Nauczyłem się ich od ojca i dziadka - mówi.

Przed panem Czesławem leży piękny, stary śpiewnik - "Zbiór pieśni nabożnych katolickich". To wydanie z 1905 roku. Zawiera 1102 pieśni kościelne. Z takich śpiewników - różnych ich wydań - korzystają uczestnicy Bożego obiadu. Śpiewają a capella.

Posłuchajcie, jak brzmią te pieśni w wykonaniu pana Czesława i innych uczestników Bożego obiadu.

To głównie pieśni z okresu baroku, ale są także i średniowieczne!

Niektóre na pamięć zna Seweryn Huzarski - wiceprezes stowarzyszenia Trójwiejska z Gdańska, które Kurpiami zainteresowało się w 2009 roku.

- Szukaliśmy wtedy w Polsce regionu, gdzie kultura ludowa jest naprawdę żywa - mówi.

Pana Czesława poznał w 2016 roku.

- Realizowaliśmy wówczas pewien projekt. Prowadziliśmy badania w 15 wsiach w trzech różnych regionach. Szukaliśmy takich wsi, w których pielęgnowana jest pamięć o dawnych zwyczajach, tradycjach. Zależało nam na tym, aby poznać lokalnych liderów, którzy te tradycje pielęgnują i przekazują kolejnym pokoleniom. I wybraliśmy wsie z parafii Dąbrówka. A pan Czesław śpiewa wyjątkowo. I od razu cała rodzina wyraziła chęć do współpracy - mówi Seweryn Huzarski.

Tak wyglądał boży obiad w 2018 roku.