Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory spółdzielców

GW
Ubiegłoroczne zebrania spółdzielców nie cieszyły się dużym zainteresowaniem
Ubiegłoroczne zebrania spółdzielców nie cieszyły się dużym zainteresowaniem
W czerwcu członków największej wyszkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość" czekają wybory. W tym roku kończy się kadencja rady nadzorczej spółdzielni.

Zgodnie z przepisami walne zgromadzenie członków spółdzielni musi odbyć się do końca czerwca. Walne zgromadzenia zastąpiły dotychczasowe zebrania przedstawicieli członków spółdzielni. W spółdzielniach liczących powyżej 500 członków, walne może odbywać się w częściach. Taką praktykę zastosowano w SM "Przyszłość" już w ubiegłym roku, zwołując walne zgromadzenia dla poszczególnych osiedli. O tym, w ilu częściach w tym roku odbędzie się walne, zdecyduje rada nadzorcza. Wydaje się, że najlepiej byłoby, gdyby walne odbyło się dla wszystkich członków w jednym terminie, ale prezes Mirosław Marszał obawia się, że przy dużej frekwencji zebrani zwyczajnie nie zmieszczą się w jednej sali i prowadzenie obrad będzie trudne.

- Musimy być przewidywalni - mówi prezes.

Praktyka ostatnich lat pokazuje jednak, że zebrania nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem spółdzielców. Przychodzi po kilka, kilkanaście osób.

- Ale zebrania wyborcze zwykle cechują się wyższą frekwencją - tłumaczy Mirosław Marszał.

Jeśli zatem walne odbędzie się w częściach, na każdej z nich zebrani będą musieli głosować nad tymi samymi uchwałami, także uchwałą w sprawie udzielenia zarządowi absolutorium za miniony rok. Co jeśli na którejś z części zarząd nie otrzyma absolutorium?

- Wówczas sumowane są głosy oddane podczas poszczególnych części walnego. Przewodniczący poszczególnych zebrań tworzą kolegium, które zlicza wszystkie oddane głosy za i przeciw i mamy ostateczny wynik głosowania - tłumaczy prezes.

Wiele osób może być zaskoczonych tym, że spółdzielcy po raz pierwszy nie wybiorą w tym roku rad osiedlowych.

- Znowelizowana ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych nie przewiduje czegoś takiego jak rady osiedlowe, nad czym ja osobiście ubolewam. Mija im właśnie trzyletnia kadencja i więcej nie będą wybierane - mówi prezes Marszał.

Spółdzielcy natomiast będą wybierać w tym roku nową radę nadzorczą. Bez ograniczenia kadencjami pracuje natomiast zarząd spółdzielni. Rada nadzorcza może go odwołać w każdej chwili.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki