Uczniowie szkoły podstawowej nr 5 im. Zofii Niedziałkowskiej od poniedziałku aktywnie angażują się w zbiórkę pieniędzy dla chorej na białaczkę nauczycielki.
Pomysłodawcą zorganizowania w szkole tej akcji była Martyna Łachacz, przewodnicząca samorządu uczniowskiego.
-Do naszej szkoły przyszedł pisemny apel z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci , żeby pomóc chorej nauczycielce, opowiada Agnieszka Kornaga - Bałdyga, pedagog szkolny.
-To pismo zauważyła Martyna, przyszła do mnie i z pełnym entuzjazmem powiedziała, że musimy coś zrobić, by pomóc koniecznie tej pani.
Uczniowie przy pomocy rodziców, nauczycieli i pedagoga szkolnego postanowili, że od poniedziałku będą systematycznie przygotowywać kanapki, by z ich sprzedaży uzbierać trochę pieniędzy.
Składniki na kanapki przyniosła pani pedagog, murzynka upiekła nauczycielka przyrody, a babkę na sprzedaż zrobiła jedna z uczennic.
-Każdy się włączył w naszą akcję. Najbardziej cieszy mnie fakt, że to wszystko powstało dzięki zapałowi dzieci. To one nas zaraziły. Ich euforia, chęć pomocy i zaangażowanie zaskoczyły mnie. Chciałabym im szczególnie podziękować. Zwłaszcza Martynie Łachacz, Kasi Nurczyk, Klaudii Nurczyk, Monice Modzelewskiej, Kindze Kownackiej, Ewelinie Mikulskiej, Kasi Mrozek i Milenie Godkowskiej.
Do tej pory udało się uzbierać ponad 200 zł.
Akcja była świetną okazją do zawiązania się Uczniowskiego Klubu Wolontariuszy. W ciągu tygodnia zapisało się do niego 30 uczniów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?