Sms został wysłany w dniu zaginięcia ostrołęczanina. Nie wiadomo, jaka była jego treść, bo policjanci nie udzielają żadnych informacji na ten temat.
- Mogę jedynie powiedzieć, że taki sms został wysłany - mówi Dariusz Wesołowski, rzecznik prasowy KMP w Ostrołęce. - Było to 17 listopada, czyli w dniu zaginięcia mężczyzny. Wiadomość została wysłana tuż przed godz. 19, czyli wtedy, kiedy Tomasz Knap przebywał prawdopodobnie w okolicach pubu przy ul. 26 Maja.
Nie potwierdziła się natomiast informacja, jakoby już po zaginięciu ktoś próbował płacić kartą Tomasza Knapa na jednej ze stacji paliw.
- Sprawdziliśmy to i wiemy na pewno, że takie zdarzenie nie miało miejsca - mówi Wesołowski.
Jest za to nowy ślad w sprawie. Policjanci znają już tożsamość mężczyzny, z którym prawdopodobnie po raz ostatni widziano zaginionego.
- Wiemy, kto to jest i próbujemy się z tą osoba skontaktować. Kontakt jest utrudniony, ponieważ mężczyzna przebywa poza miejscem zamieszkania - tłumaczy rzecznik.
Przypominamy. 24-letni Tomasz Knap mieszka w Ostrołęce przy ul. Buczka.
Mężczyzna zaginął we wtorek, 17 listopada. O godz. 17.00 wyszedł z pracy w Wojciechowicach. Później prawdopodobnie kupił dwie butelki piwa w jednym ze sklepów na osiedlu Centrum. Kolejny ślad to pub przy ul. 26 Maja - świadkowie twierdzą, że grał tam w bilard, następnie miał opuścić lokal w towarzystwie mężczyzny. Wtedy prawdopodobnie wysłał sms-a.
Tu trop się urywa. Od tej pory Tomasz Knap nie skontaktował się z rodziną.
Rysopis zaginionego: wzrost około 180 cm, szczupła budowa ciała, krótkie blond włosy. Był ubrany w niebieskie dżinsy, beżową kurtkę zimową i białe buty sportowe.
Policja prosi wszystkie osoby, które mają informacje o zaginionym, o kontakt pod numerem tel. 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?