Policjanci dzieciom policjantów

Już jest w sprzedaży przygotowany przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce charytatywny kalendarz. Dochód z jego dystrybucji zostanie przeznaczony na wsparcie rodzin policjantek i policjantów, pełniących służbę w ostrołęckiej komendzie, którzy wychowują dzieci niepełnosprawne bądź przewlekle chore. Specjalnie w tym celu został stworzony komitet społeczny „Policjanci – dzieciom policjantów”.

We wtorek, 2 marca rodzina zgłosiła zaginięcie mężczyzny, który wyszedł z domu i nie wrócił. Rodzina poinformowała, że zaginiony jest schorowany i ma zaniki pamięci.

Ostrołęccy kryminalni ustalili miejsce pobytu poszukiwanego od dłuższego czasu 29-latka. Według zebranych informacji mężczyzna miał przebywać na terenie jednej z posesji w powiecie ostrołęckim, w gm. Myszyniec. Poszukiwany był listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Łomży do odbycia kary 3 lat więzienia za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków.

2 marca, we wtorek przed północą z ostrołęcką policją skontaktowała się mieszkanka powiatu mówiąc, że jej mąż po awanturze rodzinnej zagroził odebraniem sobie życia i wyszedł z domu.

W sobotę, 27 lutego ok. godz. 13.00 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące próby włamania do jednego z mieszkań w Ostrołęce. Według osoby zgłaszającej sprawcy byli na miejscu i próbowali wyłamać drzwi.

Do tej groźnej sytuacji doszło kilka minut po północy – w nocy z poniedziałku na wtorek, 1 na 2 marca – na jednej z dróg powiatu ostrołęckiego.

Ostrołęccy policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca miasta. Znaleźli u niego blisko pół tysiąca porcji handlowych marihuany.

W czwartek, 25 stycznia ostrołęcka policja otrzymała zgłoszenie, dotyczące kierowcy seata, który w okolicy miejscowości Rżaniec uderzył w drzewo i uciekł do pobliskiego lasu. Według świadka zdarzenia mężczyzna po opuszczeniu samochodu przewracał się.

Pijanego 50-latka zatrzymała policjantka, która na co dzień pracuje na posterunku policji w Łysych.

Policjanci zabezpieczyli ponad 700 litrów zacieru, 45 litrów gotowego nielegalnego alkoholu oraz urządzenie służące do jego produkcji. Do sprawy zatrzymano mieszkańca Ostrołęki. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Ostrołęccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który najpierw jeździł po parkingu jednej z galerii handlowych, powodując zagrożenie dla innych użytkowników ruchu drogowego, po czym... zasnął za kierownicą – miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

53-letni kierowca wpadł podczas rutynowej kontroli. Miał ponad 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce po raz kolejny udowodnili swoją skuteczność. Sierż. Tomasz Krajza i st. post. Klaudia Ciuchta, którzy na co dzień pełnią służbę w wydziale patrolowym, uratowali mężczyznę.

Kilkadziesiąt interwencji przeprowadzili w weekend 19-21 lutego 2021 ostrołęccy policjanci. Zatrzymali też trzech pijanych kierowców i jedną osobę poszukiwaną do odbycia kary więzienia.

To tej stłuczki doszło w piątek, 19 lutego, po godz. 20.00

W środę, 17 lutego, tuż przed godz. 1.00 w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie, że ul. Warszawską jedzie kierowca, który stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa innych uczestników. Kierowca audi coupe gwałtowanie (bez potrzeby) hamował oraz jechał całą szerokością jezdni.

Sytuacja miała miejsce w czwartek, 11 lutego.

Do tego zdarzenia doszło 16 lutego, tuż po godz. 4.00.

Podczas minionego weekendu ostrołęccy policjanci patrolowali nie tylko główne trasy, ale także małe miejscowości. Dzięki temu udaremnili jazdę czterem pijanym kierowcom.

Kilka policyjnych patroli z ostrołęckiej komendy policji szukało 10-letnigo mieszkańca powiatu ostrołęckiego, który około godziny 10.00 wyszedł z domu bez obuwia. Na szczęście chłopiec został odnaleziony cały i zdrowy.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Ostrołęce zobaczyli w Nożewie (gm. Olszewo-Borki) peugeota, który porusza się z nadmierną prędkością. Dali sygnały kierowcy do zatrzymania, ale ten tylko na chwilę zwolnił, po czym przyspieszył i zaczął uciekać.

Byli poszukiwani do odbycia kary więzienia – jeden miał do odsiadki 3 miesiące, drugi – półtora roku, trzeci – prawie rok.