Jak rozwiązać problem finansowy zakładu, podległemu Urzędowi Gminy - dyskutowano o tym, podczas sesji Rady Gminy (w ubiegły czwartek).
- Jeśli zaległa zapłata za paliwo nie wpłynie do jutra (19 marca - przyp. red.) na konto dostawcy, biuro prawne tej firmy wystąpi z pozwem do sądu o natychmiastową zapłatę wraz z odsetkami - tłumaczył Bogusław Tyszka, wójt gminy Rzekuń. - Zadłużenie zakładu przekłada się na realizację budżetu gminy. Dlatego pytam: Co dalej? Czy ratujemy zakład doraźnie, czy podejmujemy inną decyzję? Niespłacenie zobowiązań równa się likwidacji zakładu albo jego restrukturyzacji, co jest równoznaczne ze zwolnieniami. Dziś trzeba podjąć męskie, chłopskie decyzje - apelował.
Wójt zaproponował radnym przekazanie zakładowi około 700 tysięcy złotych na częściowe pokrycie zobowiązań. Podkreślał również, że ZGK powinna jak najszybciej skontrolować komisja rewizyjna Rady Gminy.
Z kolei radni podnosili, że komisja rewizyjna sama temu zadaniu nie podoła i proponowali, by ten problem zbadali z nimi: biegły księgowy i prawnik, spoza Urzędu Gminy.
Zbigniew Dąbrowski, kierownik ZGK tłumaczył, że w ubiegłym roku zakład wykonał roboty dodatkowe na ulicy Kościuszki, które zostały zlecone przez inspektora nadzoru. Niestety, gmina za nie nie zapłaciła, bo nawet nie miała jak - zapisy o tych robotach w budżecie gminy się nie znalazły. Wójt podkreślał, że Dabrowski przyszedł z fakturami dopiero w grudniu, kiedy budżet był już praktycznie zamknięty i dodał, że kłania się tu kolejny problem, a mianowicie nieterminowość wykonania prac.
Radni w końcu sformułowali wniosek: do 15 kwietnia odbędzie się kontrola ZGK przy zapewnieniu ze strony wójta (gdy okaże się to niezbędne) pomocy niezależnej księgowej i prawnika. Kazimierz Sasin, jako pracownik ZGK i członek komisji rewizyjnej, zostanie ustawowo z kontroli wykluczony. Postanowili też przekazać ZGK pieniądze na zaległe pensje pracowników zakładu za luty oraz na marzec.
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
