- Projektant założył takie zjazdy - najwęższe są trzymetrowe - natomiast zdaję sobie sprawę, że rolnicy dysponują dzisiaj potężnym sprzętem. Podchodzimy do tego elastycznie. Do Zarządu Dróg Powiatowych można składać wnioski w sprawie poszerzenia zjazdów. I z reguły, jeśli jest to uzasadnione, zjazdy są poszerzane - informuje Stanisław Kubeł, starosta ostrołęcki.
Pojawiły się też uwagi, że rowy wzdłuż jezdni, zwłaszcza na leśnym obcinku, niedaleko Ostrołęki, są zbyt głębokie.
- W lesie, na dwukilometrowym odcinku było dużo wody. Dochodziła do krawędzi asfaltu. Uwodniona korona oznacza deformację drogi. Jeśli chcemy mieć drogę dobrej jakości, nie możemy dopuścić do takiego poziomu wody. Ten rów nie jest głęboki na końcówce, ale żeby sprowadzić stamtąd wodę, trzeba było przekopać go miejscami nawet miejscami ponad 1,5 metra. Być może obok słupków będzie założona barierka na tym odcinku. Ale o tym zdecyduje projektant, jeśli, oczywiście, uzna taką potrzebę. Wg przepisów rów musi mieć ponad 3,5 metra głębokości, żeby barierka była obligatoryjna - mówi starosta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?