23 grudnia w Małowidzu zapaliło się poddasze jednorodzinnego domu. Na miejsce przyjechało dziewięć jednostek straży pożarnej. Na szczęście pożar nie był groźny. Strażacy ugasili go za pomocą wiader z wodą. Paliły się belki stropowe, ocieplenie z trocin. Szybka reakcja domowników i strażaków zapobiegła tragedii. Prawdopodobną przyczyną zaprószenia ognia był nieszczelny przewód kominowy. Druga podobna sytuacja zdarzyła się 26 grudnia w Mchowie. Strażacy z PSP Przasnysz zostali wezwani do palącej się w kominie sadzy. Strażacy za pomocą piasku ugasili ogień.
Zobacz także:
Przasnysz: Śmiertelny wypadek. Jechał wprost na tira
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?