Ogień strawił fiata. Przyczyną było zwarcie w instalacji
Mieczysław Bubrzycki
fot. Archiwum
Stojący na poboczu samochód doszczętnie spłonął.
Przedwczoraj, nocą, w Lubotyniu - Włókach w pow. ostrowskim wezwano straż pożarną do fiata cinquecento, który stanął w płomieniach. Samochód należał do mieszkańca tej wsi i stał na poboczu drogi.
Gdy nadjechali strażacy, nikogo przy nim nie było. Wszystko wskazuje, że przyczyna pozaru było zwarcie w instalacji elektrycznej auta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
