Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieczysław Mierzejewski patronem hali sportowej w Wojciechowicach. Ostrołęccy radni byli jednomyślni. 26.01.2022

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Na sesji rady miasta w czwartek 26 stycznia 2023 ostrołęccy radni przyjęli uchwałę o nadaniu hali sportowej w Wojciechowicach imienia Mieczysława Mierzejewskiego.

Od razu uspokajamy, bo wiemy że nadawanie imion osób żyjących ulicom czy obiektom, nie jest częste: trener Mieczysław Mierzejewski ma się dobrze!

Kibicom sportu oczywiście trenera Mierzejewskiego nie trzeba przedstawiać – to trener wielu pokoleń ostrołęckich pięściarzy. Mieczysław Mierzejewski był też w przeszłości miejskim radnym.

Treść stosownej uchwały brzmi: „Hali sportowej przy ul. Partyzantów 3 w Ostrołęce (…) nadaje się nazwę „Hali Sportowej im. Mieczysława Jana Mierzejewskiego”.

W uzasadnieniu czytamy:

Hala sportowa przy ul. Partyzantów 3 w Ostrołęce jest jednym z najważniejszych obiektów sportowych w naszym mieście. Budynek wraz ze swym zapleczem stanowi zarówno regularną bazę treningową dla zawodników wielu dyscyplin, jak i arenę zmagań w rywalizacji sportowej podczas różnego rodzaju rozgrywek i turniejów, a także imprez sportowo-rekreacyjnych. Dotychczas hala nie posiadała zindywidualizowanej nazwy oraz patrona, w związku z czym dla jej oznaczenia używana była sama jej lokalizacja.

A to biogram Mieczysława Mierzejewskiego zawarty w uzasadnieniu uchwały:

Mieczysław Jan Mierzejewski urodził się 30 sierpnia 1941 r. w Ostrołęce. W 1955 r., mając zaledwie 14 lat, wyjechał z Ostrołęki do Warszawy i rozpoczął treningi w barwach warszawskiej Skry, ukończył tamże Technikum Kolejowe. Swoją pierwszą walkę bokserską stoczył w 1956 r., wkrótce trzy zwycięskie pojedynki przyniosły mu zwycięstwo w turnieju Pierwszy Krok Bokserski. Ze stolicy kraju przeniósł się do Jeleniej Góry, gdzie mieszkał przez trzynaście lat, nieprzerwanie trenując boks. Z dobrymi wynikami ukończył Wojskową Akademię Techniczną i Akademię Wychowania Fizycznego. W latach 1959-1962 był członkiem kadry narodowej Polski gdzie w złotej erze Feliksa Stamma zwyciężał w wielu turniejach międzynarodowych. W latach 1960-1996 był żołnierzem lotnictwa Wojska Polskiego, obecnie posiada stopień pułkownika w stanie spoczynku. W latach 1977-1999 był pracownikiem Urzędu Wojewódzkiego w Ostrołęce. Pod koniec 1969 r. postanowił zakończyć karierę sportową i zostać trenerem młodych adeptów pięściarstwa. W latach 1978-2002 pracował jako trener MZKS Narew Ostrołęka i MKS Narew Ostrołęka. W 2002 r. rozpoczął szkolenie w UMKS Victoria Ostrołęka, które z powodzeniem prowadził do grudnia 2014 r. Wówczas symbolicznie przekazał prowadzenie klubu synowi Bogusławowi Mierzejewskiemu. Przez 36 lat pracy trenerskiej wychował setki świetnie zapowiadających się pięściarzy, którzy zdobywali tytuły mistrzów Polski w różnych kategoriach wiekowych oraz reprezentowali nasz kraj na arenie międzynarodowej, notując przy tym liczne sukcesy.

W podsumowaniu uzasadnienia uchwały czytamy:

Uhonorowanie szkoleniowca poprzez nadanie obiektowi imienia Mieczysława Jana Mierzejewskiego będzie szczególnego rodzaju wyróżnieniem dla tak wybitnego ostrołęczanina. W ślad za nadaniem nowej nazwy w hali powstanie izba z najcenniejszymi pamiątkami (z prywatnego „muzeum ostrołęckiego boksu” założonego przez trenera Mierzejewskiego we własnym domu – przyp. red).

Patron w postaci Mieczysława Jana Mierzejewskiego z pewnością wpłynie pozytywnie również na odbiór obiektu, a także stanie się symbolem sukcesu sportowego i zachętą do aktywności fizycznej dla młodych ostrołęczan. Uchwała pociągnie za sobą skutki finansowe w postaci konieczności pokrycia kosztów oznaczenia budynku hali sportowej nową nazwą.

Decyzja o nazwaniu hali sportowej w Wojciechowicach zapadła podczas sesji 26 stycznia 2023. Radni byli jednomyślni - uchwała została przyjęta bez głosów sprzeciwu i wstrzymujących się. Po głosowaniu radni nagrodzili gromkimi brawami obecnego na sesji trenera Mieczysława Mierzejewskiego.

Trenera, który nie krył wzruszenia, dziękując za takie uznanie:

- Jestem dumny z tego, że tak się stało, że chcecie mnie uhonorować - mówił trener Mierzejewski. Podkreślając, jak zwykle, że w jego pracy zawsze najważniejsi byli młodzi ludzie. - Dziesiątki moich dzieci, jak ich nazywałem, zdobywały [w hali w Wojciechowicach] mistrzostwa i puchary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki