Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto powalczy z Januszem Kotowskim o fotel prezydenta? Kandydaci są zaskakujący

PO
Odsłaniamy kulisy przygotowań do wyborów

Jesienią będziemy wybierać prezydenta Ostrołęki. Lokalni politycy jeszcze niechętnie o tym mówią, ale przygotowania do batalii o najważniejszy fotel w ratuszu idą pełną parą.

Na kilka miesięcy przed rozpoczęciem oficjalnej kampanii wyborczej, obecny prezydent, Janusz Kotowski może się czuć faworytem. I to mocnym. Ma poparcie większości rady miasta, realizuje sporo inwestycji w mieście, z których przynajmniej część zakończy się przed wyborami. Minione trzy lata jego urzędowania w ratuszu nie wiązały się z żadną aferą.
A na dodatek, a może przede wszystkim, nie ma póki co… godnego rywala.

- Nie wskazujemy jeszcze naszego kandydata w wyborach prezydenckich. Nasze hasło na dziś brzmi: "Wyrwać miasto z rąk PiS-u i oddać je mieszkańcom" - mówi lider PO, Andrzej Kania. - Nie mam wątpliwości, że najbliższe wybory w Ostrołęce to będzie starcie PiS - reszta świata. Dlatego chcielibyśmy, żeby nasz kandydat był osobą, która skupi wokół siebie szeroki elektorat. Żeby był to ktoś "ponad podziałami".

Kania zapewnia, że prowadzi nieformalne rozmowy z wieloma osobami nie związanymi z Platformą. Niektóre nazwiska są zaskakujące. Na przykład Krzysztofa Majkowskiego - senatora PiS.

- To bardzo nieformalne, powiedziałbym, prywatne rozmowy - twierdzi Kania.
Jeszcze bardziej zaskakujące jest inne nazwisko, które wymienia poseł Kania. Chodzi o starostę ostrołęckiego, Stanisława Kubła.
Informacje o jego zamiarze kandydowania na fotel prezydenta miasta, pojawiają się od pewnego czasu. Nieoficjalnie potwierdzają nam ten zamiar bliscy współpracownicy Kubła. On sam odnosi się do nich niechętnie.
- Ja jeszcze nie myślę o wyborach - zaznacza. I stanowczo dementuje, że startowałby z poparcia, czy wręcz z komitetu PO.
- Z panem posłem o takim pomyśle nie rozmawiałem. Dementuję - mówi Kubeł. - A o zapisaniu się przeze mnie do jakiejkolwiek partii, w ogóle nie ma mowy.

Niewykluczone, że Kubeł będzie w jesiennych wyborach walczył z innym bezpartyjnym kandydatem - byłym prezydentem, Ryszardem Załuską. Pokonany w ostatnich wyborach przez Kotowskiego dość wyraźnie Załuska, wraca.
- Na pewno będę kandydował do rady miasta - mówi były prezydent. - A czy także w wyborach prezydenckich? Jeszcze nie wiem.
Według naszych informacji, sprawa jest już jednak przesądzona. Załuska wystartuje z poparciem "Naszej Ostrołęki".

Nie wszystko jest jednak niewiadomą. Publicznie swojego kandydata na fotel prezydenta miasta zgłosił już Sojusz Lewicy Demokratycznej. Tym kandydatem jest Łukasz Kulik.

Dużo więcej na ten temat w papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki