Janusz Chojnowski odpowiada Budce Suflera: "Zaszło nieporozumienie"

W niedzielę 23 września w hali im. A. Gołasia odbyła się konwencja miejsko-powiatowa PiS w Ostrołęce, podczas której zaprezentowano kandydatów startujących w zbliżających się wyborach samorządowych w Ostrołęce i powiecie ostrołęckim.

Pomiędzy kolejnymi prezentacjami śpiewał m.in. kandydat na burmistrza Różana Janusz Chojnowski. Sięgnął m.in. po piosenkę Budki Suflera "Piąty bieg". Nie spodobało się to zespołowi, który za wykonanie utworu bez jego zgody zażądał przeprosin od Janusza Chojnowskiego. Menedżer i perkusista Budki Tomasz Zeliszewski napisał:

Nigdy nie wyrażałem zgody na wykorzystanie naszej twórczości w celach propagandowych popierających politykę jakiejkolwiek partii – w tym przypadku Prawa i Sprawiedliwości.O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się z e-maila przesłanego w dniu dzisiejszym na naszą skrzynkę kontaktową przez nieznaną mi osobę.
W związku z powyższym żądam od Pana Janusza Chojnowskiego opublikowania przeprosin na łamach Gazety Wyborczej i Gazety Polskiej za nieuprawnioną ingerencję w wizerunek marki „Budka Suflera” łączącą Zespół z polityką.

Zobacz: Janusz Chojnowski zaśpiewał na konwencji PiS w Ostrołęce "Piąty bieg" Budki Suflera. Zespół żąda przeprosin

Do sprawy odniósł się sam zainteresowany, czyli Janusz Chojnowski:

Pragnę przeprosić Pana i zespół Budka Suflera za zaistniałą sytuację. Jednak nie mogę brać odpowiedzialności za treści upubliczniane w internecie i mediach publicznych na mój temat oraz za powstałą sytuację.
Pragnę wyjaśnić, iż prawdą jest, że kandyduję na stanowisko Burmistrza Gminy Różan w nadchodzących wyborach samorządowych z list Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.
Prawdą jest również, że wykonałem Państwa utwór pt. „Piąty bieg”. Nadmienię, czego nigdzie nie opublikowano, że jestem od wielu lat Państwa fanem i cenię Państwa twórczość. Po prostu kocham Państwa piosenki. Doceniam zawodowstwo i profesjonalizm w tym, co robicie.
Odnosząc się do całego zdarzenia, chcę wyjaśnić, że na wspomnianej konwencji Prawa i Sprawiedliwości byłem zaproszony w charakterze (duże słowo) artysty. Miałem wypełnić lukę pomiędzy prezentacjami kandydatów i wystąpień zaproszonych gości. I tak było. Nadmieniam, że nie pobrałem z tego tytułu żadnego wynagrodzenia. Poproszono mnie o występ, na który się zgodziłem ponieważ kocham śpiewać.
Była to konwencja miejsko-powiatowa, na zlecenie której (oprawę muzyczną) realizowało Ostrołęckie Centrum Kultury. Jestem przekonany, że opłaty ZAIKS z tytułu praw autorskich zostały uiszczone przez organizatorów konwencji.
Nie proszono mnie na scenę jako kandydata na urząd Burmistrza Gminy Różan tylko jako śpiewaka.
Ponieważ zamieszkuję w mieście Różan, w powiecie Maków Mazowiecki, nieuzasadnionym byłoby prezentowanie mnie na konwencji jako kandydata. Ostrołęka i powiat ostrołęcki nie jest moim okręgiem wyborczym. Po prostu zaszło nieporozumienie, nie z mojej winy, za co przepraszam.
Najwyraźniej, możliwe, że moi lokalni oponenci chcieli mnie zdyskredytować, wysyłając do Pana nieprawdziwe informacje. Podkreślę, że gdybym się lansował i chciał wykorzystać Państwa utwór do swojej kampanii, to zapewne udostępniłbym nagranie na swoim facebookowym profilu, a tego nie uczyniłem.
PS. Marzeniem moim jest, że po wygranych wyborach na Burmistrza Gminy Różan, zaproszę Pana i zespół BUDKA SUFLERA na nasze lokalne święto Dni Różana 2019.