Dwaj ostrołęczanie skazani prawomocnie za zabójstwo. Wyrok: po 25 lat. Uwaga! Drastyczne zdjęcie

To zdjęcie zrobiliśmy zaraz po odkryciu zwłok Andrzeja K. na tak zwanej starej plaży w Ostrołęce - w grudniu 2004 roku

Prawomocne wyroki zapadły dopiero prawie sześć lat po tym morderstwie! Chodzi o głośną swego czasu sprawę zabójstwa 32-letniego Andrzeja K. z Ostrołęki.

Przypomnijmy. Do głośnego mordu doszło w grudniu 2004 roku. Dwaj ostrołęczanie, Przemysław B. (18-letni wówczas) i Rafał B (28 lat) pili alkohol w jednym z barów. Potem spotkali swoją przyszłą ofiarę. We trójkę poszli nad rzekę. Przemysław B. i Rafał B. postanowili okraść spotkanego mężczyznę z telefonu komórkowego i utopić. Najpierw bili go i kopali, a potem wrzucili do Narwi i trzymali pod wodą około minuty. Następnie obserwowali czy daje jakieś znaki życia. Gdy mężczyzna się poruszył, postanowili dokończyć dzieła i wciągnęli go na głębszą wodę. Zwłoki znaleziono następnego dnia. Bandytów ujęto po kilku miesiącach.

Rok później, w kwietniu 2006 roku, ostrołęcki Sąd Okręgowy skazał obu za morderstwo na 25 lat więzienia. Obaj skazani odwołali się od wyroku. Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok ostrołęckiego sądu i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Po ponad dwóch latach ponownie SO w Ostrołęce skazał Przemysława B. i Rafała B. na wyroki po 25 lat więzienia. Ci znów się odwołali i znów SA uchylił wyrok.

Wiosną tego roku sprawa po raz trzeci trafiła do Sądu Okręgowego w Ostrołęce.

- Kwestie dowodowe nie budziły wątpliwości sądu wyższej instancji. Sąd Apelacyjny uchylał wyroki ze względu na, niewystarczające jego zdaniem, opinie psychiatryczne - mówił nam wówczas Jerzy Pałka, rzecznik Sądu Okręgowego w Ostrołęce

Ostatecznie oskarżeni po raz trzeci usłyszeli wyroki. I po raz trzeci złożyli apelacje!

Trzecia rozprawa odwoławcza odbyła się niedawno. Tym razem Sąd Apelacyjny nie znalazł już żadnych podstaw do uchylenia wyroku. Wyroki - po 25 lat więzienia dla obu morderców - są prawomocne.