Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa obwodnicy Ostrołęki: jest przetarg na… połowę obwodnicy!

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
123rf
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na opracowanie studium pod przyszłą budowę obwodnicy Ostrołęki.

Formalna nazwa zamówienia to: Opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego z elementami koncepcji programowej wraz z materiałami do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla zadania „Budowa Obwodnicy Ostrołęki w ciągu drogi krajowej nr 53”.

Cieszy, że po latach jedynie mówienia o obwodnicy Ostrołęki coś się zaczyna dziać, choć do finału droga jeszcze daleka. Tym bardziej, że ogłoszony przetarg dotyczy w rzeczywistości opracowania wstępnego studium… połowy obwodnicy miasta.

Każdy ostrołęczanin przez obwodnicę rozumie bowiem drogę w ciągu drogi krajowej 61 – od Warszawy na Łomżę, z budową przeprawy mostowej.

Tymczasem ogłoszony przetarg dotyczy „obwodnicy” będącej – omijającym Ostrołękę – połączeniem drogi 61 (z Warszawy) z drogą 53 (na Olsztyn).

Jak czytamy w specyfikacji zamówienia: Warianty trasy drogi krajowej przebiegać będą po zachodniej stronie miasta Ostrołęka (z możliwością przecinania granicy miasta), w rejonie miejscowości: Nożewo, Kordowo, Stepna Michałki, Grabowo, Olszewo-Borki, Nakły, Kruki, Białobrzeg Bliższy, Łazy, Antonie, Siarki, Szwendrowy Most).

W specyfikacji zapisano też dokładnie granice zleconego opracowania:
„Początek - początek trasy założono po południowo-zachodniej stronie miasta Ostrołęka, pomiędzy miejscowościami Dobrołęka i Nożewo, jako włączenie w istniejący ciąg drogi krajowej nr 61.
Koniec - koniec trasy założono po północno-zachodniej stronie miasta Ostrołęka, w rejonie skrzyżowania istniejącej drogi krajowej nr 53 z drogą powiatową nr 2535W (wraz z przebudową skrzyżowania), jako włączenie w istniejący ciąg drogi krajowej nr 53”.

Wspomniana tu droga powiatowa to trasa na Baranowo. Tak więc planowana obwodnica zaczynałaby się w okolicach Nożewa i kończyła w okolicach trasy na Baranowo.

Nawet na te „pół obwodnicy” będziemy musieli jeszcze poczekać. GDDKiA daje przyszłemu wykonawcy na wykonanie studium 35 miesięcy. Prace budowlane mogłyby się zatem rozpocząć najwcześniej w 2020 roku.

Co nie zmienia faktu, że decyzję GDDKiA prezydent miasta skomentował w euforycznym tonie. Na swoim profilu na Facebooku napisał:

„Dobra. Mamy to. Wczoraj na stronach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ukazało się ogłoszenie o przetargu na OBWODNICĘ MIASTA OSTROŁĘKI. To pierwszy etap wielkiego zadania. Trzeba przyznać, że dopiero rząd Pana Premiera Morawieckiego tak wyraźnie wspiera Ostrołękę i nasz region. Najpierw otrzymaliśmy wsparcie na generalny remont starego mostu a teraz mamy przetarg na obwodnicę Ostrołęki. Dziękuję wszystkim, którzy wspierają Ostrołękę, którzy pomimo nagonki medialnej wiedzą, że teraz jest dobry czas dla Naszej Ojczyzny. Cieszymy się, że jedna z najbardziej oczekiwanych inwestycji nareszcie startuje”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki