Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wola Błędowska, gm. Baranowo: Nie pozwolił odjechać pijanemu kierowcy

red
kmp ostrołęka
Odpowiedzialne zachowanie mężczyzny, który zatrzymał pijanego kierowcę, być może zapobiegło tragedii. Gdy nietrzeźwy kierowca nie dał sobie zabrać kluczyków, mężczyzna zajechał mu drogę. To się zdarzyło w Woli Błędowskiej.

Komendant Miejski Policji nadkom. Krzysztof Szymański serdecznie dziękuje mężczyźnie, który widząc jazdę pijanego kierowcy udaremnił mu dalszą jazdę. Zatrzymany miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.

Zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę, 28 kwietnia, w Woli Błędowskiej. 35 – letni mieszkaniec naszego powiatu zauważył w lusterku wstecznym osobowe audi, które jechało całą szerokością jezdni, zygzakiem. 35 – latek po chwili zatrzymał się pod jednym z okolicznych sklepów. Świadek zaniepokojony sytuacją postanowił pojechać za nim i sprawdzić, czy kierowca jest trzeźwy.

Już sposób wyjścia z pojazdu kierowcy audi świadczył o tym, że jest on pijany. Mężczyzna nie potrafił utrzymać równowagi i czuć było od niego alkohol. Wówczas świadek chciał zabrać mu kluczyki, jednak kierowca audi na to nie pozwolił. Powiedział, że już nie będzie nigdzie jechał. Jednak te słowa nie przekonały zgłaszającego i postanowił to sprawdzić, odjeżdżając kilka metrów.

Pijany kierowca wsiadł do audi i ruszył w kierunku szkoły. Wówczas świadek, mając pewność, że tamten jest nietrzeźwy, zajechał mu drogę i uniemożliwił mu dalszą jazdę. O wszystkim poinformował policję.

Przybyły na miejsce patrol sprawdził stan trzeźwości kierowcy audi, niestety wynik badania 42 – letniego mieszkańca naszego powiatu to prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Ponadto sprawdzenie jego osoby w policyjnej bazie danych wykazało, że nie posiada on prawa jazdy, ponieważ stracił je właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Za to posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2020 roku. W jego aucie znajdował się również nietrzeźwy pasażer.

Nie wiadomo jak mogła się zakończyć dalsza jazda 42–latka, gdyby nie przerwał jej mężczyzna, któremu należy pogratulować wzorowej i godnej naśladowania postawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki