Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sny o lepszym życiu

Jarosław Sender
Iwona Podgórska mieszka z dziećmi na 9 m kw. w rozwalającym się domu. Liczy na pomoc z gminy i wrażliwe serca naszych Czytelników
Sny o lepszym życiu

Wieś Krzemień, gmina Karnie-wo. Dom, w którym żyje rodzina Podgórskich, trudno nazwać prawdziwym domem. To stara, drewniana rudera, a w niej 9 metrów kwadratowych, z małą kanapą, na którym śpi matka z trójką dzieci. Obok kuchenka, stół, szafa i piecyk. Bez bieżącej wody, łazienki czy kuchni. Stare drzwi i okna, przez które ucieka ciepło z nagrzanego pieca. Wodę trzeba nosić od sołtysa, bo nawet studni już nie ma. Czy gmina Karniewo wywiąże się z obowiązku przydzielenia tej rodzinie lokalu socjalnego?

- Kiedyś budynek, w którym mieszkam, był zagospodarowany przez Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną i do niej należy - mówi Iwona Podgórska. - Mój tata otrzymał tu pokój, gdyż pracował w spółdzielni.

Gdy pełnoletnia już Iwona poprosiła o przydzielenie jej w tym budynku kawałka podłogi dla siebie, prezes spółdzielni nie miał nic przeciwko.

- Miałam już wtedy dziecko, nie miałam gdzie się podziać - wspomina kobieta. - Mam aż ósemkę rodzeństwa, chciałam mieć swój kąt. Zagospodarowałam kolejną część starego już wtedy budynku.

Życie krzywo się potoczyło

Gdy na świat przyszło dwoje kolejnych dzieci, mały pokoik okazał się za ciasny, jednak młoda matka radziła sobie, dopóki nie dostała nakazu eksmisji.

- Nie jestem mężatką. Tak się życie potoczyło, że sama wychowuję dzieci, ale mam przyznane alimenty. Radzę sobie, choć jest bardzo ciężko, tym bardziej, że mam chorego synka, z którym czasami nie daję sobie rady.

Adam ma 12 lat, jest upośledzony w stopniu lekkim, wymaga opieki farmakologicznej z powodu ADHD. Leczy się w klinice dziecięcej w War-szawie. Z powodu warunków, w którym mieszka, przeniósł się do internatu w Makowie.

- Tak było dla niego lepiej, ma lepsze warunki do nauki, chociaż niestety sprawia problemy wychowawcze. Wolałabym mieć go w domu, z nami, ale do tego potrzebne jest lepsze mieszkanie.

Gdy Adam przyjeżdża ze szkoły do domu, cała czwórka śpi na jednym łóżku. Adam ma dwójkę rodzeństwa: sześcioletnią Julię i trzyletniego Krystiana.

- Jest to naprawdę męczące, ale nie mamy nawet gdzie postawić drugiego łóżka - mówi zrezygnowana Iwona. - Trudno jest się nam wyspać.

W domu nie ma łazienki, ani nawet bieżącej wody. Wodę Iwona Podgórska nosi od sołtysa.

- Mieliśmy kiedyś studnię, należącą do prezesa spółdzielni, ale została zasypana, a nam odcięto dostęp do pitnej wody - mówi. - Teraz z wielkim baniakiem na wodę jeżdżę co drugi dzień do sołtysa. I tak jestem wdzięczna za tę pomoc.

Komornik za progiem

- Otrzymaliśmy z sądu w Przasnyszu nakaz eksmisji - po lokatorce nędznej kwatery widać zdenerwowanie. - Jednak jest ona wstrzymana do czasu przydzielenia nam lokalu socjalnego. Bylibyśmy bardzo szczęśliwi, gdyby nasze warunki mieszkaniowe się poprawiły, jednak czekamy już dwa lata, a gmina nie chce nam pomóc.

Gmina jest zobowiązana przez sąd do zapewnienia rodzinie Podgórskich lokalu socjalnego. Jednak przez dwa lata od wyroku sądu nikt z radnych Gminy Karniewo nie kwapi się, aby zajać się tym problemem. Jakiś czas temu zaproponowali Iwonie kontener socjalny, ale Iwona nie zgodziła się.

- Wiem jak wygląda taki konte-ner, często powstaje w nim grzyb, nie jest funkcjonalny - mówi kobieta.- A chciałabym, żeby jednak dzieciom było choć trochę lepiej. W Szwelicach jest dom nauczyciela, ale wójt jasno mi dał do zrozumienia, że nie przyzna mi tego lokalu, bo mnie tam nie chcą.

Socjal to nie nagroda

26 listopada Iwona Podgórska dostała pismo z gminy. Gmina proponuje jej lokal socjalny w Łukowie o powierzchni 33,5 metrów kwadratowych. Iwona ma jednak mieszane uczucia.

- Widziałam te pomieszczenie. Jest to jeden duży pokój, bez niczego - bez łazienki, kuchni. Mój syn ma zaznaczone w orzeczeniu o niepełno-sprawności, że potrzebuje oddzielnego pokoju. Trudno będzie zrobić z tego pomieszczenia dwa pokoje.

To nie jedyna rzecz, która martwi samotną matkę. Łukowo leży 5 km od Karniewa. Iwona nie ma samochodu, a komunikacja w tym miejscu pozostawia wiele do życzenia.

- Jak ja sobie poradzę z małymi dziećmi, żeby zawieźć je do przedszkola, szkoły, wszędzie jest daleko. Jestem przerażona, bo boję się, że nie dam sobie rady w tym miejscu.

- Lokal socjalny to nie nagroda - mówi wójt gminy Karniewo, Józef Stopa. - Musimy pomóc tej rodzinie, ale nie dostanie przecież mieszkania o najwyższym standardzie. Pani Podgórska nie zgodziła się na kontener socjalny, więc zaproponowaliśmy jej mieszkanie w Łukowie. Jest to dom nauczyciela przy zamkniętej już szkole. Pomieszczenie jest ogrzewane, w budynku jest kanalizacja i bieżąca woda. Jeżeli się zgodzi, to przystosujemy pomieszczenie tak, aby jej się lepiej mieszkało niż teraz-obiecuje wójt. - Jest jeszcze możliwość, że pani Podgórska wynajmie lokal, który gmina będzie w jakimś stopniu dofinansowywać. Decyzja należy do Iwony Podgórskiej.

Chce iść do pracy

- Cieszę się, że zaproponowano mi mieszkanie, ale bez samochodu w takiej miejscowości nie dam sobie rady z trójką dzieci. I Adam będzie musiał zostać w internacie, a tak bardzo chciałabym, żeby był z nami w domu - w oczach matki widać łzy. - Będę szukać mieszkania do wynajęcia, może ktoś, kto będzie czytał ten artykuł ma takie mieszkanie?

Najchętniej pani Iwona zamieszkałaby w Makowie. Adam zna już środowisko, nie musiałby zmieniać całego otoczenia, a jednak byłby w domu.

- Zależy mi, żeby były dwa pokoje, żeby Adam miał swój, a my w trójkę możemy zająć drugi.

Iwona Podgórska chce zmienić swoje dotychczasowe życie.

- Zapisałam się na bezpłatne kursy w gminie- mówi. - Na obsługę kasy fiskalnej, komputera. Chcę iść do pracy, stanąć na nogi - w głosie kobiety pobrzmiewa nadzieja. - Najbardziej jest mi żal dzieci, bo kolejne święta spędzą w tych warunkach jakie tu mamy, może jednak następne okażą się szczęśliwsze?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki