Przedwczoraj, późnym popołudniem, w Przasnyszu na parkingu przy ul. Lipowej kierowca volkswagena golfa nieoczekiwanie uderzył nim w prawidłowo zaparkowane suzuki. Wydawało się, że sprawa jest banalna, ale sprawca kolizji odjechał z miejsca zdarzenia.
Wkrótce został zatrzymany. Policyjny alkomat wykazał w wydechu 22-letniego przasnyszanina 3,2 promila. Noc spędził w policyjnym areszcie, gdzie trzeźwiał. Teraz czeka go sąd.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?