Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Przez całą noc szkół pilnowali policjanci. Kolejne alarmy bombowe

Aleksandra Zdanowicz
Aleksandra Zdanowicz
Aleksandra Zdanowicz
Ostrołęckie szkoły pod szczególnym, całonocnym nadzorem policyjnym. Gigantyczna akcja policji przeprowadzana jest w całym kraju w związku z alarmami bombowymi w szkołach, w których odbywają się matury.

Placówki, w których trwają egzaminy przez całą noc były pilnowane przez służby. Dozór policyjny dotyczył wszystkich budynków w kraju, w których odbywają się matury.

Kolejne alarmy

Do części ostrołęckich szkół już od godz. 17.00 nie wpuszczano osób postronnych, w innych funkcjonariusze pojawili się wieczorem. Trzeciego dnia matur e-maile z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym zostały ponownie rozesłane do wielu szkół. Otrzymało je m.in. II LO w Ostrołęce, jednak podobnie jak w innych szkołach na terenie kraju, po przeszukaniu budynków szkolnych przez służby, nie znaleziono żadnego ładunku wybuchowego. We wszystkich ostrołęckich placówkach matura rozpoczęła się punktualnie.

Policja ustala sprawców

Policjanci ustalają sprawcę bądź sprawców wywołania fałszywych alarmów bombowych w szkołach, w których odbywają się matury. Komendant Główny Policji na bieżąco informuje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podejmowanych działaniach.

Policja już kilka dni temu informowała różne urzędy i instytucje, a także szkoły o tym, że w tym tygodniu może wystąpić seria fałszywych alarmów w szkołach, których celem jest sparaliżowanie przebiegu egzaminu maturalnego. Funkcjonariusze apelowali do dyrekcji placówek o zachowanie rezerwy i spokoju w takiej sytuacji, a także o każdorazowe zgłaszanie tego faktu jednostce Policji.

Każdy sygnał o alarmie został szczegółowo i skrupulatnie sprawdzony, a w szkołach przeprowadzone zostały kontrole pirotechniczne. Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji uznali przesłane informacje o alarmach za mało wiarygodne, nie wymagające ewakuacji - wszystkie alarmy okazały się fałszywe. Przypominamy jednak, że ostateczne decyzje dotyczące ewakuacji podejmuje zawsze administrator obiektu

- informują funkcjonariusze KGP.

Równoległe z prowadzonymi działaniami prewencyjnymi i czynnościami sprawdzającymi na miejscu, specjalna grupa policjantów ustala sprawców fałszywych alarmów. Policja pozostaje w stałym kontakcie z Centralną Komisją Egzaminacyjną, a Komendant Główny Policji na bieżąco informuje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podejmowanych działaniach.

Za celowe i fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Oprócz odpowiedzialności karnej sprawcy mogą zostać również pociągnięci do odpowiedzialności finansowej.

Zobacz inne materiały

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki