Placówki, w których trwają egzaminy przez całą noc były pilnowane przez służby. Dozór policyjny dotyczył wszystkich budynków w kraju, w których odbywają się matury.
Kolejne alarmy
Do części ostrołęckich szkół już od godz. 17.00 nie wpuszczano osób postronnych, w innych funkcjonariusze pojawili się wieczorem. Trzeciego dnia matur e-maile z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym zostały ponownie rozesłane do wielu szkół. Otrzymało je m.in. II LO w Ostrołęce, jednak podobnie jak w innych szkołach na terenie kraju, po przeszukaniu budynków szkolnych przez służby, nie znaleziono żadnego ładunku wybuchowego. We wszystkich ostrołęckich placówkach matura rozpoczęła się punktualnie.
Policja ustala sprawców
Policjanci ustalają sprawcę bądź sprawców wywołania fałszywych alarmów bombowych w szkołach, w których odbywają się matury. Komendant Główny Policji na bieżąco informuje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podejmowanych działaniach.
Policja już kilka dni temu informowała różne urzędy i instytucje, a także szkoły o tym, że w tym tygodniu może wystąpić seria fałszywych alarmów w szkołach, których celem jest sparaliżowanie przebiegu egzaminu maturalnego. Funkcjonariusze apelowali do dyrekcji placówek o zachowanie rezerwy i spokoju w takiej sytuacji, a także o każdorazowe zgłaszanie tego faktu jednostce Policji.
Każdy sygnał o alarmie został szczegółowo i skrupulatnie sprawdzony, a w szkołach przeprowadzone zostały kontrole pirotechniczne. Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji uznali przesłane informacje o alarmach za mało wiarygodne, nie wymagające ewakuacji - wszystkie alarmy okazały się fałszywe. Przypominamy jednak, że ostateczne decyzje dotyczące ewakuacji podejmuje zawsze administrator obiektu
- informują funkcjonariusze KGP.
Równoległe z prowadzonymi działaniami prewencyjnymi i czynnościami sprawdzającymi na miejscu, specjalna grupa policjantów ustala sprawców fałszywych alarmów. Policja pozostaje w stałym kontakcie z Centralną Komisją Egzaminacyjną, a Komendant Główny Policji na bieżąco informuje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podejmowanych działaniach.
Za celowe i fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Oprócz odpowiedzialności karnej sprawcy mogą zostać również pociągnięci do odpowiedzialności finansowej.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?