Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od 1 listopada nie funkcjonuje punkt krwiodawstwa w Wyszkowie. Krew oddamy tylko w autobusie

Redakcja
W ślad za decyzją o likwidacji punktu krwiodawstwa w Wyszkowie  niestety nie poszły  postanowienia dotyczące nowej organizacji poboru krwi
W ślad za decyzją o likwidacji punktu krwiodawstwa w Wyszkowie niestety nie poszły postanowienia dotyczące nowej organizacji poboru krwi
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zdecydowało o zastąpieniu punktu krwiodawstwa w Wyszkowie mobilnym punktem poboru krwi.

O planach likwidacji stacjonarnego punktu krwiodawstwa, działającego od ponad 30 lat przy wyszkowskim szpitalu, mówiło się już w 2008 roku. Powodem miała być zbyt mała liczba krwiodawców i pobieranej krwi w stosunku do kosztów utrzymania stacji. Mobilizacja lokalnego środowiska, apele władz samorządowych, powodowały, że punkt funkcjonował, choć jego los wciąż był niepewny. Na początku tego roku Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wystąpiło do Ministerstwa Zdrowia z propozycją reorganizacji pięciu stacjonarnych punktów krwiodawstwa na Mazowszu, w tym wyszkowskiego. Były to punkty z tzw. liczbą pobrań w ciągu roku niższą niż 3000 (Wyszków miał ich w 2011 roku 2302 - przyp. aut.). Projekt przewidywał zastąpienie ich mobilnymi punktami poboru krwi, tzw. krwiobusami.

RCKiK zyskał aprobatę dla swoich planów wobec wyszkowskiej stacji, dlatego zdecydowało o ostatecznej jej likwidacji z dniem 1 listopada. Już od około trzech miesięcy punkt nie pracował jednak na dotychczasowych zasadach.
- To był czas porządkowania kwestii formalnych, związanych z likwidacją punktu, kadrowych, pracowniczych - mówi dyrektor wyszkowskiego szpitala, Cecylia Domżała, która z wyprzedzeniem została poinformowana o planach RCKiK. Na niej spoczywa teraz bowiem obowiązek zorganizowania tzw. banku krwi na potrzeby wyszkowskiej lecznicy. Do tej pory SPZZOZ korzystał z zasobów krwi gromadzonych w punkcie krwiodawstwa.
- Teraz spadną na nas dodatkowe obowiązki w pracowni serologicznej. Musimy zorganizować sobie bank krwi, zabezpieczyć zapasy krwi na potrzeby szpitala i odpowiednio zarządzać posiadanymi zasobami, aby nie marnować krwi, która ma określony termin przydatności (maksymalnie 42 dni). Będziemy musieli współpracować z innymi bankami krwi - mówi Cecylia Domżała. Dodaje, że szpital negatywnie wypowiedział się o zamiarze likwidacji punktu krwiodawstwa.
W punkcie zatrudnionych było trzech pracowników etatowych i jeden na umowę zlecenie. Były to dwie pielęgniarki, pomoc laboratoryjna i rejestratorka.

W ślad za decyzją o likwidacji punktu krwiodawstwa w Wyszkowie niestety nie poszły do tej pory postanowienia dotyczące nowej organizacji poboru tej cennej tkanki.
- W zamian oferujemy możliwość organizacji przyjazdu ambulansu do poboru krwi - mówi enigmatycznie przedstawicielka RCKiK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki