Most w Teodorowie. Jest wstępna koncepcja budowy mostu. Projekt przewiduje powstanie trzech nowych rond

Most w Teodorowie. Podczas spotkania w starostwie powiatowym w Ostrołęce, 22 marca, przedstawiono wstępną koncepcję budowy mostu na rzece Narew w Teodorowie wraz z kosztorysem realizacji inwestycji. W spotkaniu uczestniczyli bezpośrednio zainteresowani wójtowie gmin Rzekuń i Lelis oraz radni powiatowi, przedstawiciele Zarządu Dróg Powiatowych, Marcin Grabowski – radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Mariusz Popielarz - dyrektor Delegatury Urzędu Marszałkowskiego, a także inżynierowie z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów.

- Zaprojektowaliśmy i chcemy, by powstał u państwa taki most, który będzie mostem trwałym, będzie wyglądał jak estakada. Chodzi o to, że ma być łatwy w budowie, ale przede wszystkim łatwy w utrzymaniu, i trwały. I właśnie takie rozwiązanie państwu dziś zaproponujemy – powiedział na początku spotkania prof. Janusz Rymsza, zastępca dyrektora Instytutu Badawczego Dróg i Mostów.

Most w Teodorowie. Trzy nowe ronda

Początek przeprawy na Narwi będzie się znajdował w gm. Lelis, na drodze powiatowej, w ul. Ostrołęckiej, a ponieważ zbiegają się tam trzy drogi, zaproponowaliśmy w tym miejscu rondo – tłumaczył Jacek Krzysztofowicz z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, który zaprezentował wstępną koncepcję przeprawy.

- Jezdnia główna ma 7 m szerokości. Drugie rondo przewidziane jest przy składowisku popiołów. Trasa, zgodnie z programem przewiduje następujące parametry: droga klasy G (ruchu głównego). Na moście ciąg pieszo-rowerowy – o szerokości 3 m. Na włączeniu drogi 61 zaprojektowaliśmy trzecie rondo, o takich samych parametrach jak dwa poprzednie, z wylotem w stronę elektrowni. Kwestie chodników, oświetlenia, dodatkowych dróg dla rowerów można uzupełnić na etapie projektu budowlanego. Żywotność konstrukcji przewidziana jest na 100 lat – zaznaczył Jacek Krzysztofowicz.

ZOBACZ TEŻ: Będzie most pod Ostrołęką? Rozmowy trwają

Radni są za

- Muszę przyznać, że to bardzo odważne podejście. Bo my z panem starostą, kreśląc wprawdzie palcem po mapie, takiego przebiegu nie przewidywaliśmy. Na pewno przy rondzie na początku przebiegu, trzeba będzie wpisać się w istniejące już układy komunikacyjne – mówił wójt gminy Lelis, Stefan Prusik, zaznaczając, że po stronie Lelisa trzeba będzie się zmierzyć z trudnymi warunkami terenowymi.

Jak oznajmił, radni gminy Lelis jednogłośnie opowiedzieli się za złożeniem wniosku o dofinansowanie budowy przeprawy z rządowego programu „Mosty dla regionów”. Za złożeniem wniosku jednogłośnie opowiedzieli się także radni powiatowi. W środę, 27 marca przed taką decyzją staną radni gminy Rzekuń. Zdaniem wójta tej gminy, Bartosza Podolaka, można się jednak spodziewać zielonego światła dla budowy.

- Jeżeli chodzi o Rzekuń, można powiedzieć, że bardziej potrzebujemy innych instalacji niż ten most, ale rozumiemy, że dla dobra regionu trzeba tego typu instalacje tworzyć – mówił Bartosz Podolak. - Jeśli chodzi o przebieg trasy, z naszego punktu widzenia jest to optymalne rozwiązanie - umożliwia włączenie wszystkich dróg odchodzących w stronę Rzekunia. Ponadto przebieg tej trasy nie będzie w negatywny sposób oddziaływał na urbanizację terenu.

Apelował też o bardziej regionalne podejście do kwestii finansowania i partycypowanie w kosztach przez inne gminy na terenie powiatu. - Budujemy ten most nie tylko dla siebie. Będzie on odciążeniem głównie dla gmin z drugiej strony rzeki i myślę, że warto byłoby, aby one również partycypowały w kosztach.

Most dla regionu

Kwestię wagi inwestycji dla subregionu podjął także obecny na spotkaniu Mariusz Popielarz.

Wszyscy rozsądni ludzi wiedzą, że ta inwestycja jest potrzebna. I to nie tylko dla tych dwóch gmin, na terenie których będzie się znajdowała, ale to ważna inwestycja subregionalna. I wszystkie dyskusje próbujące ją podważyć to wyjątkowo nierozsądne głosy. Pozostaje tylko kibicować i cieszyć się, że taka inicjatywa została podjęta przez pana starostę i samorządowców z powiatu ostrołęckiego

– mówił.

- Mamy świadomość, że most ten nie rozwiąże problemów komunikacyjnych w Ostrołęce, której potrzebny jest jeszcze jeden most wyprowadzający ruch poza miasto – zaznaczył starosta. - Natomiast brak szukania rozwiązań, spowoduje tylko coraz większe korkowanie się dojazdów do miasta. Przed nami kolejne kroki, a więc złożenie wniosku do Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju w terminie do 29 marca. Zakładamy, że do kwietnia 2021 roku będzie wykonana już dokumentacja techniczna i uzyskamy pozwolenia na realizacje obiektu.

Zgodnie z szacunkami Instytutu łączny koszt inwestycji to około 47 mln zł brutto - sam obiekt mostowy to kwota ok. 17 mln zł, do tego 6-7 mln zł na koszty technologiczne, których wysokość ostatecznie będzie zależała od rozwiązań wykonawczych i cała droga – 13,5 mln zł (trasa podstawowa wraz z rondami).

ZOBACZ TEŻ: Ostrołęce pilnie potrzebna jest obwodnica i most

ZOBACZ TEŻ: Most w Węgrzynowie zostanie przebudowany. Drugi most, w Krzyżewie Nadrzecznym, pozostanie zamknięty