Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęce pilnie potrzebna jest obwodnica i most

Wojciech Jarząbek
Przebudowy wymagają też obie drogi krajowe w obszarze miasta, tak jak jest to w planach. Należy dobudować dodatkowe pasy ruchu dla samochodów i ścieżki rowerowe, po których będzie można w bezpieczny sposób wyjechać za miasto.

Planowanie polega na tym, że najpierw opracowuje się strategię rozwoju wieloletnią, w skali kraju i regionu. Później do niej dopasowuje się plany lokalne i je uszczegóławia. Następnie, te plany harmonijnie realizuje się w skali makro i mikro, by jak w przypadku budowy dróg i mostów, stworzyć sieć dogodnych powiązań komunikacyjnych.

Tak powinno być także w Ostrołęce i powiecie! Niestety, tak nie jest co skutkuje korkowaniem się wjazdów na oba mosty po obu ich stronach. Sytuacja ta po remoncie starego mostu wcale nie ulegnie zmianie, bo ruch korkuje się na rondzie, które obsługuje też transport przez miasto z Warszawy drogą krajową 61 w kierunku Łomży i 53 przez Kadzidło i Myszyniec na Mazury. To rondo w pierwszej kolejności powinno było być przebudowane po tym, jak zamiast kładki rowerowo-pieszej, którą miała być tymczasowa przeprawa stawiana na czas remontu starego mostu, wybudowano most Madalińskiego. Nie zrobiono tego. Dodatkowo pozwolono na zabudowanie okolic ronda, co dzisiaj utrudnia jego przebudowę. Jest to nadal możliwe i jednocześnie konieczne, by chociażby przeprowadzić po estakadzie ruch tranzytowy z drogi nr 61 w drogę 53.

Przebudowy wymagają też obie drogi krajowe w obszarze miasta, tak jak jest to w planach. Należy dobudować dodatkowe pasy ruchu dla samochodów i ścieżki rowerowe, po których będzie można w bezpieczny sposób wyjechać poza miasto.

Poza tym miastu potrzebny jest kolejny most. Najlepiej tam, gdzie plany przewidują jego budowę, by nawiązać się do sieci istniejących i budowanych dróg – w drodze od ronda Łupaszki, w kierunku ronda Jana Radomskiego. Stworzy to dogodne warunki przejazdu na Stację, do Centrum i Wojciechowice, odciąży z ruchu Stare Miasto i Śródmieście.

Miastu potrzebna jest też obwodnica. Prawdziwa, nie biegnąca po terenie miasta, ale omijająca miasto dużym łukiem. Nie tylko, by rozładować ruch samochodowy, ale też by nie dokładać się do smogu i nie powodować hałasu. Moim zdaniem przed ponad stu laty, bo w 1915 roku sztabowcy cesarza Wilhelma wskazali już najlepszą lokalizację, by przejść przez Narew i okrążyć miasto. Wybudowali most w Nożewie i ta lokalizacja jest w planach Mazowsza. Obwodnica ta powinna omijać również Rzekuń i łączyć z drogą nr 53 w okolicach Przytułów. Prowadzić będzie zarówno do trasy S8 Warszawa-Białystok, jak również trasy Via Baltica.

Przebieg obwodnicy przez tereny Olszewa-Borek i Lelisa, budowa mostu np. w Teodorowie, jest nie do przyjęcia. Trzeba by wybudować trzy mosty: na Omulwi, Rozodze i na Narwi. Tereny gmin, przez które miała by prowadzić, to obszary Natura 2000: Dolina Omulwi i Płodownicy i Dolina Dolnej Narwi. Jedyne w kraju miejsca lęgowe kraski. Te łęgi, lasy i czyste powietrze są cenne nie tylko dla zwierząt, ale i dla turystyki. To tereny zalewowe, potrzebne miastu jako jego zielone płuca. Pomysł, by prowadzić tędy obwodnicę, jest zły. Te mosty nas dzielą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki