Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kultura przez duże "k"

Ewelina Przygoda
Sześć uczennic z klasy II c w Gimnazjum w Rząśniku przygotowało wernisaż Twórców Ludowych w ramach projektu edukacyjnego. W czasie spotkania wystąpił zespół "Kurpie Białe", wystawiono prace gminnych artystów, a Cecylia Melion prezentowała swoje dzieła, robione na szydełku.

Jak wyjaśniła dyrektor Katarzyna Abramczyk, od tego roku uczniowie klas I i II w gimnazjum maja dodatkowe zadanie przygotowania projektu edukacyjnego. Jego zorganizowanie jest niezbędne, by zaliczyć gimnazjum. Takie zadanie uczy młodzież prezentowania siebie i inicjowania nowych wydarzeń. Katarzyna Abramczyk przyznała, że projekt jest takim zaczynem, który w przyszłości może przynieść korzyść nie tylko szkole, ale i gminie. Został on przygotowany przez sześć dziewczyn: Klaudię Maksiak, Annę Soliwodę, Katarzynę Pierzchałę, Ewelinę Kondracką, Joannę Kondracką i Paulinę Sobiewską, a ich opiekunem była Marta Zwalińska. Wernisaż miał na celu popularyzację regionalnych twórców ludowych. W spotkaniu wzięła udział Cecylia Melion z Rząśnika, która pasję szydełkowania wyniosła z domu rodzinnego oraz zespół "Kurpie Białe", który działa przy Gminnej Bibliotece w Rząśniku. Na wystawie można zaś było obejrzeć rzeźby i obrazy Stanisława Kmiołka z Wólki Folwark oraz rzeźby Jerzego Zawadzkiego z Lubiela Starego. Dyrektor biblioteki Maria Bielecka przed występem zespołu zapewniła, że "Kurpie Białe" są wizytówką gminy.
- Tradycja nigdy nie powinna zniknąć. W przyszłości zespół może być małą dumą gminy. Oni to robią z pasją i zamiłowaniem - wyjaśniła.
Dyrektor pochwaliła pomysł zorganizowania wernisażu.
- To cudowny sposób, by pokazać, że mamy artystów i warto pokazywać innym, że to u nas się tworzy. Tradycja Kurpi Białych jest tak wielka i bogata, że nie mamy się, czego wstydzić. Jak trzeba to i pomagajmy, by ci twórcy nadal tworzyli - zachęcała.
Członkowie zespołu nie tylko zatańczyli i zaśpiewali kilka piosenek, ale również wystawili skecz, w którym zagrali uczennicę, nauczycielkę i babcię. W rolę wcieliły się: Teresa Włodarczyk, Barbara Smółkowska i Janina Zarzecka. W spotkaniu wziął również udział wójt Paweł Kołodziejski i zastępca wójta Janusz Wultański. Obydwaj zatańczyli wspólnie z zespołem i dobrze się bawili.
- Przyznam, że jechałem tu bardziej z obowiązku, niż z przyjemnością. Sprawy społeczne i samorządowe nie są łatwe. Dzięki temu, że tu przyjechałem, czuję się dużo lepiej. Natchnęliście mnie energią i spokojem. Pieśni porywały i gratuluję kondycji - stwierdził wójt.
Dodał, że Jerzego Zawadzkiego i Stanisława Kmiotka zna od bardzo dawna.
- Pewnie i wśród was są nie odkryte talenty. Życzę, żeby zdarzyły się sytuacje do ich odkrycia. Nie trzeba jeździć daleko, żeby zaczerpnąć kultury przez duże "k" - zauważył Paweł Kołodziejski.
Na zakończenie goście mogli obejrzeć wystawę prac artystów z tereny gminy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki