O zaginięciu Jerzego P. policjanci zostali powiadomieni 7 listopada. 58-letni mężczyzna po raz ostatni widziany był w Kruszewie, gmina Goworowo, pow. ostrołęcki.
- W poszukiwaniach udział brali policjanci, strażacy, a także ochotnicy, łącznie ponad 100 osób - informuje Sylwester Marczak, oficer prasowy ostrołęckiej komendy. - To jednak nie wszystko. Na miejsce poszukiwań ściągnięto śmigłowiec z kamerą termowizyjną z KGP oraz psa tropiącego. Pomimo wielogodzinnych poszukiwań nie udało się odnaleźć mężczyzny. Poszukiwania prowadzono na kilkuset hektarach lasów i pól, niestety bez skutku.
Nadzorem dalszego postępowania w sprawie zajęli się policjanci zespołu ds. poszukiwań i identyfikacji osób (wydział kryminalny).
- Sprawdzano każdy sygnał, który napłynął do policjantów, niestety nie udało się odnaleźć mężczyzny - mówi Sylwester Marczak.
Do 30 marca, kiedy to poszukiwania ostatecznie zakończono. Niestety ich finał był tragiczny. Ciało mężczyzny odnaleziono w jednym z lasów znajdujących się na terenie gminy Goworowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?