Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kanalizacja to tylko wymówka?

Ewelina Przygoda
Mieszkańcy Rynienka Nowego na zebraniu dowiedzieli się m.in., że z destruktu, który powstaje po remoncie ul. Serockiej, będzie utwardzana ul. Handlowa w Rybienku Nowym.
Mieszkańcy Rynienka Nowego na zebraniu dowiedzieli się m.in., że z destruktu, który powstaje po remoncie ul. Serockiej, będzie utwardzana ul. Handlowa w Rybienku Nowym. Fot. E. Przygoda
Tematy: kanalizacji, stanu dróg i placu zabaw zdominowały zebranie mieszkańców Rybienka Nowego z burmistrzem Grzegorzem Nowosielskim i wiceburmistrzem Adamem Mrozem, które odbyło się 22 września na plebani Kościoła św. Rodziny.

Gmina chce złożyć wniosek na wykonanie pierwszego etapu kanalizacji sanitarnej na terenie Rynienka Nowego. Koszt całkowitego przedsięwzięcia wynosi ponad 7,5 mln. Samorząd chce najpierw wykonać 1/3 inwestycji. Pieniądze planuje uzyskać z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Grzegorz Nowosielski tłumaczył, dlaczego gmina chce złożyć wniosek tylko na dofinansowanie części kanalizacji.
-Na konkretną gminę przeznaczona jest dana pula pieniędzy. Już wykorzystaliśmy jej część na inne miejscowości. Będziemy budowali za swoje, jak nie dostaniemy na resztę kanalizacji czy też na jej całość. Nie wyobrażam sobie nie realizować tej inwestycji - przekonywał.
Burmistrz opowiedział o projekcie, który mówi o stworzeniu na terenie miejscowości miejsca rekreacji i sportu. Zgodnie z tym ma powstać plac zabaw dla dzieci wraz z urządzeniami do ćwiczeń rekreacyjnych dla dorosłych. Na miejscu obowiązkowo staną kosze i ławki. Inwestycja ma kosztować 550 tys. zł.
- Pojawiły się protesty przeciwko lokalizacji placu zabaw. Opowiadamy się za tym terenem, bo są to nasze działki, które znajdują się w Rybienku. Gdzieś ten plac musi stanąć, więc zaproponujcie jakiś inny teren. Termin złożenia wniosku mija 30 listopada. Do tego czasu powinniście to przedyskutować - stwierdził Grzegorz Nowosielski.
Jeden z mieszkańców przekonywał, że Rybienko Nowe jest położone bardzo blisko miasta, ale jest traktowane po macoszemu, czego przykładem jest brak dróg asfaltowych.
- W tej kadencji budowaliśmy drogi przez wszystkie ważniejsze wsie. W Rybienku brakuje dróg, bo brakuje kanalizacji. Poprawiliśmy stan przejazdu przez ulice. Ich konserwacja jest częstsza. Kanalizacja zostanie zrobiona w przyszłym roku albo w przyszłej kadencji - wyjaśnił burmistrz.
Zdaniem jednego z uczestników spotkania na plebani kanalizacja to tylko wymówka, by nie budować dróg w Rybienku.
- Tyle lat nic nie jest robione. Trzeba się zmobilizować, by zacząć to robić, nawet etapami. Nie można czekać w nieskończoność. Na ul. Żytniej nie ma kanalizacji, bo nie chcieli już dłużej czekać na drogę - powiedział.
Burmistrz tłumaczył, ze gmina przyjęła strategię, że buduje to, na co pozyska pieniądze.
Na spotkaniu poruszono także temat ul. Kasztanowej.
- Tam ma być zmiana organizacji ruchu. Chcemy pobudować łącznik ul. Kasztanowej ze Szpitalną, a tym samym odciążyć ul. Kasztanową od tirów. Nie jest możliwe poszerzenie drogi, bo rosną tam drzewa. Kasztany ograniczają szerokość drogi. Na ul. Kasztanowej zostanie zbudowany ciąg pieszo - jezdny - tłumaczył Grzegorz Nowosielski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki