W gminie Ostrów Mazowiecka działa obecnie 13 szkół podstawowych. Radni zrobili duży krok w kierunku likwidacji trzech z nich oraz reorganizacji jednej.
8 maja, w Ostrowi Mazowieckiej, zebrała się Rada Gminy Ostrów Mazowiecka. Najważniejsze punkty obrad to uchwały w sprawie:
- likwidacji Publicznej Szkoły Podstawowej im. Zesłańców Syberyjskich w Kalinowie,
- likwidacji Publicznej Szkoły Podstawowej im. Papieża Jana Pawła II w Nagoszewce,
- likwidacji Publicznej Szkoły Podstawowej im. Wojciecha Bogumiła Jastrzębowskiego w Nowej Osuchowej,
- przekształcenia Publicznej Szkoły Podstawowej im. rtm. Witolda Pileckiego w Kozikach poprzez obniżenie jej struktury organizacyjnej do klas I-III.
To drugi etap procedury likwidacyjnej, kilka miesięcy temu radni podjęli uchwały w sprawie zamiaru likwidacji tych szkół.
Rekordowa liczba szkół
Na styczniowej sesji wójt Waldemar Brzostek przedstawił powody, dla których podjęta została decyzja o zamiarze reorganizacji oświaty.
- Rodzice, sołtysi i radni wiedzą o tym zamiarze od kilku miesięcy, odkąd podjęliśmy dyskusję na ten temat – powiedział wójt. - Na terenie gminy od około 20 lat działa 13 szkół podstawowych.
U nas zawsze było więcej szkół niż wynikałoby to z liczby uczniów. W sąsiedniej gminie Małkinia Górna o porównywalnej liczbie mieszkańców jest 6 szkół. W innych gminach powiatu jest od jednej do czterech szkół.
- mówi wójt Waldemar Brzostek
Utrzymywanie w naszej gminie tak dużej liczby szkół wiązało się zawsze z dużymi problemami finansowymi, ale do tej pory udawało nam się. Niestety, konsekwencje pewnych wydarzeń z roku 2019 spowodowały, że musimy zająć się tym problemem.
We wszystkich szkołach w gminie uczy się 1093 uczniów, czyli średnio 84 uczniów w szkole, ale w połowie z nich jest ich 60-70. To znacznie mniej niż w innych gminach. Jeszcze w roku szkolnym 2016/17 było 1161 uczniów, ale z roku na rok jest ich coraz mniej. Można powiedzieć, że w ciągu czterech lat ubyła jedna szkoła.
Dzieci mniej, wydatki większe
Niestety, z roku na rok wydatki na oświatę są coraz wyższe, mimo że liczba uczniów maleje. W roku 2017 na oświatę wydaliśmy prawie 18 mln zł, z czego subwencja oświatowa i dotacje na przedszkolaków stanowiły ok. 12,4 mln zł – mówił wójt. - Zabrakło 32 proc. ogólnej kwoty, trzeba było dołożyć ją z budżetu gminy. To ponad 5,5 mln zł. W 2020 roku na oświatę potrzeba 24,2 mln zł, a subwencja wyniesie 12,7 mln zł. Subwencja jest więc podobna jak 4 lata temu, ale do zbilansowania wydatków brakuje nam prawie 50 proc. środków.
Skąd je wziąć? - pyta wójt. - Z podatku od nieruchomości zbieramy ok. 6 mln zł rocznie, co obrazuje powagę sytuacji. Na jednym z zebrań zaproponowano, żeby podnieść podatki, ale wiadomo, jaka będzie reakcja mieszkańców. Skoro nie można podnieść podatków, pozostaje zaciąganie kredytów. Żeby budżet się zbilansował, w 2020 roku gmina musi zaciągnąć prawie 9 mln zł kredytów, w poprzednich latach było to 2 – 3 mln zł. Wpadamy więc w duże problemy finansowe.
Gmina bankrutem?
W opinii wydanej przez Regionalną Izbę Obrachunkową jest zdanie, że w roku 2022 gmina nie będzie mogła już zaciągać kolejnych kredytów.
Jeśli więc sytuacja nie zmieni się, trzeba będzie zapomnieć o jakichkolwiek inwestycjach. Gmina zbankrutuje, dojdzie do jej podziału między sąsiednie samorządy i będą realizowane tylko bieżące zadania. Do tego nie możemy dopuścić
– mówi wójt Waldemar Brzostek.
Jak do tego doszło?
Co było przyczyną tak nagłych wzrostów wydatków na oświatę w 2020 roku?
- Jeszcze w ubiegłym roku nie byliśmy świadomi, jakie będą konsekwencje skokowego wzrostu płac nauczycieli o 15 proc. - wyjaśnia wójt. - Te podwyżki były w 2019 roku. W tym roku przewidziano kolejną podwyżkę o 5 proc., taka sama była w 2018. W ostatnich 3 latach wydatki na płace wzrosły więc o 25 proc. I to jest główny powód wzrostu wydatków na oświatę.
Aby więc choć w minimalnym stopniu poprawić sytuację, gmina zaproponowała likwidację lub reorganizację szkół, których uczniowie mają najbliżej do sąsiedniej szkoły, gdzie byliby bezpłatnie dowożeni.
- To nie są łatwe decyzje dla nas, ale nie mamy innego wyjścia – twierdzi wójt Brzostek. - Musimy uzdrowić finanse gminy. A po reorganizacji dzieci będą miały lepsze warunki nauki, a ponadto nie będzie klas łączonych, co wpływa negatywnie na poziom nauczania.
Szkoła w Kalinowie – do Jasienicy
W szkole jest obecnie 71 uczniów, a powinno chodzić 121 uczniów, bo tylu mieszka w obwodzie. Z samego Kalinowa nie chodzi jednak do tej szkoły 10 uczniów (czyli 17 proc.), z pozostałych wsi też nie wszyscy chodzą, z jednej nie chodzi nikt. Jeżdżą do szkół w Ostrowi oraz Jasienicy. W roku 2017 utrzymanie szkoły kosztowało 900 tys. zł, a obecnie 1,4 mln zł.
Uczniowie ze szkoły w Kalinowie trafić mają do szkoły w Jasienicy. Obie szkoły dzielą 3 kilometry. Już w tym roku szkolnym do szkoły w Jasienicy dowożonych jest ponad 30 proc. uczniów z obwodu szkoły w Kalinowie, bo taka była decyzja rodziców.
W szkole w Jasienicy są warunki, żeby przyjąć nowych uczniów, a nawet jest w stanie przyjąć ich znacznie więcej. Atutem szkoły jest m.in. nowy gabinet stomatologiczny.
Z Kalinowa na Syberię
Szkoła w Nagoszewce – do Nagoszewa
W szkole uczy się 45 uczniów. W nowym roku szkolnym był tylko jeden uczeń w klasie czwartej, ale sami rodzice zdecydowali, żeby przenieść go do innej szkoły, więc klasy czwartej w ogóle nie ma. Przed 4 laty wydatki szkoły wyniosły 700 tys. zł, a obecnie 1 mln zł. W kolejnych latach nadal będzie ubywać uczniów.
Gmina proponuje, aby uczniowie z Nagoszewki jeździli po wakacjach do szkoły w Nagoszewie, po drugiej stronie krajowej S8, około 3 km od szkoły w Nagoszewce. Dojazd do nowej szkoły będzie bezpieczny: drogami lokalnymi lub serwisowymi, nie będzie potrzeby wjeżdżania na ekspresówkę. Szkoła w Nagoszewie jest przygotowana przyjąć znacznie większą liczbę uczniów, jest tu m.in. całodzienne przedszkole z 4 posiłkami.
Dodatkową atrakcją jest możliwość kontynuowania w tym samym budynku nauki w działającym tam od września technikum lotniczym (działa ono w części szkoły opuszczonej przez gimnazjum). Tak, jak w Jasienicy, jest tu gabinet stomatologiczny i największa w gminie hala sportowa.
Szkoła w Nowej Osuchowej – do Dybek (albo Nagoszewa)
W tej szkole uczy się 44 uczniów, w największej klasie jest 8 uczniów, a są klasy 2-osobowe. Liczba dzieci spada, niebawem byłoby tam 25 uczniów. W roku 2017 utrzymanie szkoły kosztowało 800 tys. zł, a obecnie 1,3 mln zł.
Przed zebraniem rodziców w tej szkole gmina miała propozycję, aby przenieść dzieci do szkoły w Nagoszewie (z Osuchowej jest 8 km). Pojawiła się jednak propozycja, aby była to jednak szkoła w Dybkach. W obu są bardzo dobre warunki.
Szkoła w Kozikach zreorganizowana
Ta 8-klasowa szkoła ma być przekształcona w 3-klasową, a starsi uczniowie przeniosą się do szkoły w Komorowie. Do szkoły uczęszcza obecnie 58 uczniów, klasy są łączone. W następnych latach będzie coraz mniej dzieci. Obecnie w obwodzie szkoły są już dzieci, które są dowożone przez rodziców do Komorowa.
W 2017 utrzymanie szkoły kosztowało prawie 840 tys. zł, a obecnie prawie 1,3 mln.
O tym, że szkoła nie zostanie zlikwidowana, zadecydowała duża odległość do szkoły w Komorowie, choć obecnie do szkoły w Komorowie dowożone są dzieci z Rogóźni, skąd odległość do Komorowa jest podobna jak z Kozików.
Szkołę w Komorowie ostatnio rozbudowano, są nowe klasy i nowa sala sportowa. Jest też przedszkole z całodziennym wyżywieniem.
Klamka zapadła
8 maja, podczas ostatniej sesji Rady Gminy, radni zdecydowaną większością głosów podjęli uchwały o likwidacji szkół w Kalinowie, Nagoszewce i Nowej Osuchowej oraz o zmniejszeniu szkoły w Kozikach.
Szkoły zostaną zlikwidowane do 31 sierpnia.
- Koronawirus w powiecie ostrowskim. Aktualne dane epidemiczne
- Jest akt oskarżenia przeciwko sprawcy tragicznego wypadku w Ostrowi
- Galeria Jatki w Ostrowi Mazowieckiej znów otwarta
- Ostrów Maz. Wjechali pod karetkę. Ustalenia prokuratury
- Pow. ostrowski. Gdzie przedszkola otwarte, gdzie jeszcze nie
- Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Ostrowi Mazowieckiej
Polub nas na FB
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?