Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 marca zniknęły całodobowe dyżury aptek. Zmieniły się przepisy, nie ma chętnych do finansowania dyżurów. Mieszkańcy Ostrowi alarmują

Milena Jaroszewska
Milena Jaroszewska
123rf
W całej Polsce z dniem 1 marca zniknęły całodobowe dyżury aptek, a przynajmniej to, jak funkcjonowały do tej pory. Ta decyzja bardzo nie podoba się mieszkańcom, którzy do nas dzwonią, ale także wyrażają swoje niezadowolenie na portalu społecznościowym. "To jest uderzenie w bezpieczeństwo mieszkańców. Pieniądze na nocne dyżury aptek muszą się znaleźć!"

Z pytaniami przekazanymi nam przez czytelników zwróciliśmy się do Starostwa Powiatowego, ponieważ to Starostwo ustala harmonogram dyżurów aptek. Zapytaliśmy m.in. o to, dlaczego powiat nie może pokryć kosztów dyżuru apteki lub czy powiat i gminy nie mogliby wspólnie partycypować w kosztach.

(...)W związku z nowymi przepisami Prawa Farmaceutycznego, wspólnie z właścicielami aptek na terenie powiatu ostrowskiego dostosowaliśmy harmonogram pełnienia dyżurów, który zabezpieczy mieszkańców powiatu w dostęp do aptek codziennie do godz. 21.00. Z przekazanych przez podmioty prowadzące apteki, rozkładów pracy aptek wynika, że apteka Dr Max przy ul. Lubiejewskiej 65 w Ostrowi Mazowieckiej w dni powszednie oraz soboty pracuje od godz. 8.00 do 21.00. Tym samym zostanie zagwarantowane zaspokojenie potrzeb mieszkańców w zakresie zaopatrzenia w produkty lecznicze w porze nocnej w dni powszednie i soboty. W związku z powyższym w te dni apteki nie zostały wyznaczone do pełnienia dyżurów - podaje starosta ostrowski.

Starosta tłumaczy, że w dni wolne od pracy apteki, które spełniają kryteria określone w ustawie będą pełnić dyżury w godz. 14.00 - 18.00 oraz 19.00 - 21.00. W niedziele handlowe czynne będą apteki Dr Max przy Lubiejewskiej 65 (od 9.00 do 19.00) i Dr Max przy Mieczkowskiego 23 (od 9.00 do 18.00), dlatego będzie pełniony tylko dyżur nocny (19.00 - 21.00).

Sytuacja związana z dyżurami aptek jest monitorowana na bieżąco przez Zarząd Powiatu w Ostrowi Mazowieckiej

- mówi starosta Zbigniew Chrupek.

Przypominamy...

Zgodnie z nowelizacją ustawy refundacyjnej od stycznia koszty nocnych i świątecznych dyżurów aptek pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia - ale mowa tylko o kilku godzinach:
- dyżur w porze nocnej - pełniony przez aptekę ogólnodostępną bez przerwy przez kolejne 2 godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 19.00 a 23.00
- dyżur w dzień wolny od pracy (niedziele i święta) – pełniony przez aptekę ogólnodostępną w dniach, o których mowa w art. 1 lub art. 1a ust. 1 ustawy z dnia 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy (Dz. U. z 2020 r. poz. 1920), bez przerwy przez kolejne 4 godziny zegarowe w przedziale czasowym między godzinami 10.00 a 18.00.

Jeśli apteka miałaby być otwarta w pozostałe godziny, koszty musiałby pokryć w całości Powiat, a że minimalne wynagrodzenie wynosi 4242 zł, godzina dyżuru apteki to kwota 148,47 zł brutto. W konsekwencji, w powiecie ostrowskim nie będzie całodobowych dyżurów.

Apteki postawione przed faktem dokonanym

O nocnych i świątecznych dyżurach porozmawialiśmy z farmaceutką z ostrowskiej apteki. Powiedziała, że z ruch w aptekach był do godz. 23.00. Potem przychodziły pojedyncze osoby, a ok. 5 - 6 znów wracał ruch. Farmaceutka tłumaczy, że do tej pory apteki traciły na nocnych i świątecznych dyżurach (jeśli porównamy koszty pracownika i dochód apteki) i finansowanie przez NFZ miało to zmienić. Teraz okazało się, że NFZ zapłaci tylko za kilka godzin.

Z jednej strony rozumiem, że Powiat znalazł się w trudnej sytuacji, bo koszty zrzucono na samorządy, a z drugiej uważam, że można było omówić ten problem, porozmawiać i znaleźć rozwiązanie. Jakiś czas temu odbyło się spotkanie starosty z farmaceutami, ale niewiele z niego wynikło

- mówi farmaceutka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Zdaniem naszej rozmówczyni dobrym pomysłem byłoby zostawienie dyżurów chociaż do godz. 23.00 i zaproponowanie gminom, aby również wzięły na siebie część kosztów. Farmaceutka zwraca uwagę, że są kraje tj. Niemcy, gdzie nie ma w ogóle dyżurów, ale dodaje, że tam dużo lepiej działają SOR-y, są wydolniejsze.

Nie wiem co zrobią pacjenci, którzy otrzymają receptę na SOR-ze. Będą jechać do całodobowej apteki w Ostrołęce? Gdyby apteka szpitalna była w stanie zapewnić leki pacjentom SOR-u to na pewno częściowo rozwiązałoby problem, ale z tego co wiem przepisy na to nie pozwalają

- uważa nasza rozmówczyni.

Tak być nie może!

Uważam, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, a środki na dyżury aptek powinny być zagwarantowane. Według moich informacji tych środków nie ma. Dostęp do zakupu leków, w tym refundowanych np. na receptę, będzie utrudniony

- napisał na FB radny powiatowy Rafał Swaczyna.

Pod jego wpisem pojawiło się ok. 40 komentarzy. W zdecydowanej większości wyrażały one zdziwienie i niedowierzanie:

Przecież to nie do pomyślenia, to jest nienormalne. Rodzice z dziećmi i wszyscy wychodząc z pogotowia nie wykupią leków będzie dochodzić do tragedii. Kolejki to następna sprawa. Tak być nie może. Niech zrobią nam jeszcze kupowanie chleba tylko na godziny. To jest nienormalne.

A co z lekami wypisywanymi na nocnej i świątecznej pomocy w szpitalu? Trzeba będzie jechać do Wyszkowa lub innej miejscowości w której są dyżury nocne aptek? Może w szpitalu powinna funkcjonować całodobowa apteka. Gdzie mają wykupić leki Rodzice małych dzieci, to które mają akurat gorączkę albo samotnie wychowujący rodzice-mają jeździć z gorączkującym dzieckiem po okolicy i szukać leków? Stanie się nieszczęście, wtedy kogo winić?

No dobra. A dlaczego powiat nie zdecydował się przeznaczyć środków publicznych na dyżur chociaż jednej apteki w mieście? Zgodnie z przepisami to powiat o tym decyduje i musi finansować taki dyżur, który dla aptek jest dobrowolny.

Co z przypadkami, gdy trzeba będzie wykupić leki z nocnej albo świątecznej opieki medycznej? Co z przypadkami, gdy niemowlę będzie lać się przez ręce i trzeba coś doraźnie wykupić ? Czy to nie jest uderzenie w bezpieczeństwo mieszkańców? Pieniądze na nocne dyżury aptek muszą się znaleźć. Od tego zależy ludzkie zdrowie a może i życie. Kilka godzin bez leku może kogoś wysłać na cmentarz

- uważa czytelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki