Kiedy policjanci przybyli na miejsce, okazało się, że przystanek jest rzeczywiście zniszczony - wybito między innymi szyby.
- Funkcjonariusze rozpoczęli kontrole przyległego do przystanku terenu. Zauważono jak dwóch mężczyzn udaje się w kierunku parku miejskiego. Zostali oni zatrzymani przez policjantów. Początkowo tłumaczyli, że nic nie wiedzą o zniszczeniu, a z domu wyszli na spacer. Tłumaczenia mężczyzny nie przekonały policjantów. Na ubraniu jednego z zatrzymanych znajdowały się jeszcze odłamki szkła. Mężczyzna miał też skaleczoną rękę. W tym momencie przypomnieli sobie, że na przystanku byli, jednak nic nie wiedzą na temat zniszczenia. Obaj byli pijani. Będąc już w komendzie zatrzymani przypomnieli sobie jeszcze więcej szczegółów ze spaceru. Ostatecznie wzajemnie zaczęli się oskarżać o zniszczenie wiaty przystanku. Postępowanie w powyższej sprawie prowadzą policjanci ostrołęckiej komendy - informuje Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?