Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima w pełni. Lekarze nastawiają złamane ręce i nogi

(iwa)
Teresa Jakimowska dochodziła do siebie w ostrołęckim szpitalu. Na zdj. z ordynatorem oddziału, Mieczysławem Gadomskim
Teresa Jakimowska dochodziła do siebie w ostrołęckim szpitalu. Na zdj. z ordynatorem oddziału, Mieczysławem Gadomskim
Złamania, zwichnięcia, stłuczenia - zima daje nam się boleśnie we znaki. Na oblodzonym chodniku nie trudno się pośliznąć i wywrócić.

Teresa Jakimowska wracała w niedzielę, 2 stycznia, ze spotkania kółka różańcowego. Chodniki w jej wsi Raszulika, w gminie Chorzele, były oblodzone. Czapa śniegu przykryła jednak sprytnie lodową powierzchnię tak, że kobieta jej nie zauważyła.
- Do domu miałam bliziutko - opowiada pani Teresa. - Idąc, włożyłam ręce do kieszeni, i to był chyba mój błąd. Noga mi się poślizgnęła, zaczepiła o drugą i znalazłam się na ziemi. Już nie wstałam. Ból był okropny. Zaczęłam krzyczeć, by ktoś mi pomógł.
Sąsiedzi wezwali pomoc. Pogotowie zabrało kobietę do szpitala w Przasnyszu. Okazało się, że to złamanie w stawie biodrowym. W przasnyskim szpitalu pani Teresa nie została - nie ma tam oddziału ortopedii. Została skierowana do szpitala w Ostrołęce.

Zwykła wywrotka, poważny skutek
- Od razu w poniedziałek po południu przeszłam operację - mówiła już po zabiegu, jeszcze leżąc w łóżku. - Lekarze mają tu złote ręce! Ból już nie jest nie do nie zniesienia. Dostaję środki przeciwbólowe. Niedługo podobno będę stawiana na nogi. Nie mogę się już doczekać. Nie lubię leżeć. Lubię być w ruchu.
Lekarze usztywnili i nastawili kość pani Teresy kilkoma stabilizującymi śrubami. Przed nią jeszcze kilkumiesięczna rehabilitacja.
- Złamania w biodrze i kości przedramienia w okolicy nadgarstka, to najczęstsze złamania osteoporotyczne, z którymi trafiają do nas teraz pacjenci - mówi Mieczysław Gadomski, ordynator oddziału urazowo-ortopedycznego w ostrołęckim szpitalu. - Dotykają one szczególnie ludzi starszych, którzy mają osłabione kości. Do poważnych złamań dochodzi po zwykłej, wydawać by się mogło, wywrotce na lodzie.

Jeśli mamy mniej szczęścia i dojdzie do złamania szyjki kości udowej, wtedy ze szpitala wyjdziemy z endoprotezą stawu. Jeśli dojdzie do złamania kości nieco niżej, kość zostanie ustawiona i wzmocniona śrubami, tak jak u pani Teresy.
Te rodzaje złamań nie są jednak jedynymi, na które jesteśmy narażeni zimą.
- Pacjenci często trafiają też do nas z potłuczeniami, najczęściej kręgosłupa - dodaje ordynator Gadomski. - Sporo jest też obrażeń stawów skokowych, przedramion, barków.
Specyficzną dolegliwością zimową jest uszkodzenie więzadeł i łękotek w kolanach. Ta dotyka głównie narciarzy.

Więcej w papierowym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki