Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zginęło czterech młodych mężczyzn - najstarszy miał 29 lat, najmłodszy - zaledwie 19 lat

(anek)
Fot. archiwum
Cztery śmierci w dwa dni

Żałoba w gminie Somianka. Mieszkańcy wstrząśnięci są śmiercią czterech młodych ludzi, którzy w minionym tygodniu zginęli w trzech tragicznych wypadkach drogowych. Takiej czarnej serii drogowych tragedii w tej okolicy nie pamiętają tutejsi i współczują pogrążonym w rozpaczy rodzinom.

W Święto Niepodległości, 11 listopada, tuż po 15.00 na prostym odcinku drogi wyjazdowej z Woli Mystkowskiej alfa romeo, którą kierował 29-letni Michał Ch. uderzyła w przydrożne drzewo. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn kierowca stracił nagle panowanie nad samochodem. Zjechał do pobliskiego rowu, dachował, aż wreszcie z całym impetem samochód wpadł na drzewo.
Kierowca alfy, Michał Ch., 29-letni mieszkaniec pobliskiej wsi Wypychy, zginął na miejscu. Śmierć na miejscu poniósł też jego pasażer, 26-letni Dariusz Ch., mieszający w sąsiedniej gminie Zatory.

Obaj mężczyźni byli związani rodzinnie. Poślubili rodzone siostry - teraz obie zostały młodymi wdowami.

Tuż za zakrętem drogi, przy której jest sklep, miejsce, w którym zginęli Michał i Dariusz. Prosty odcinek, dobra nawierzchnia, dlaczego więc kierowca nagle stracił panowanie nad autem? - to ma ustalić policyjne śledztwo. Wokół odrapanego drzewa płoną znicze.

Dzień po tragedii na drodze w Woli Mystkowskiej. Również prosty odcinek drogi, tym razem Wyszków-Serock, w gminie Somianka. W okolicach Jackowa rozpędzony fiat punto niemal wbija się pod tira. 24-letni kierowca punto, Marcin K. z Somianki, ginie na miejscu, kierowca tira zostaje ranny. Fiat punto niemal przemielony pod kołami tira - nie było szans, by ktokolwiek z fiata uszedł z życiem.

Niemal w tym samym czasie, także w okolicach Jackowa i na tej samej trasie dochodzi do śmiertelnego potrącenia kierowcy motocykla. Chłopak miał zaledwie 19 lat. Zginął na miejscu. Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że niewykluczony jest związek pomiędzy dwoma śmiertelnymi wypadkami w okolicach Jackowa. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie i na tę chwilę nie podaje więcej szczegółów.

Więcej na ten temat przeczytasz w jutrzejszym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki