Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żelazna rocznica ślubu państwa Oblińskich. Są już razem 65 lat!

M.Uścińska
Takie uroczystości nie zdarzają się często
Żelazna rocznica ślubu państwa Oblińskich. Są już razem 65 lat!
MU

(fot. MU)

Państwo Zofia i Zygmunt Oblińscy mieszkają w Przyjmach Porębskich. Stąd też pochodzą i tu spędzili dzieciństwo, młodość, założyli rodzinę i wychowali dzieci. Czwartego lutego 1948 roku wzięli ślub w parafii pw św. Barbary w Porębie. Ponad rok później pan Zygmunt musiał opuścić żonę i nowo narodzone dziecko, ponieważ wezwano go do odbycia służby wojskowej. Będąc w wojsku, pracował w kopalni, był więc nie tylko żołnierzem, ale też górnikiem. Służba miała trwać dwa lata, ale okazało się, że została przedłużona, więc do domu pan Zygmunt wrócił po trzech latach. Od tamtej pory rodzina była już nierozłączna. Pan Zygmunt zajmował się gospodarstwem, a pani Zofia pracowała w szkole w Dybkach. Państwo Oblińscy doczekali się czterech córek i syna, a także dwanaściorga wnucząt i czterech prawnucząt.

- Piąty prawnuk jest w drodze - dodaje pan Zygmunt.

W marcu pani Zofia skończyła 90 lat, a pan Zygmunt 85 i są jednymi z najstarszych mieszkańców Przyjm jednak patrząc na tych dwojga ludzi ciężko uwierzyć w ich wiek. Co prawda zarówno pani Zofii, jak i panu Zygmuntowi doskwierają rożnego rodzaju bóle, a niedawno przez kilka tygodni chorowali na zapalenie płuc, ale o tym można dowiedzieć się dopiero z rozmów - gołym okiem trudno zauważyć jakiekolwiek problemy zdrowotne.

Dlatego też zapytaliśmy o receptę na długowieczność.

- To chyba ciężka praca - mówią po chwili zastanowienia państwo Oblińscy.

"Żelazną" rocznicę ślubu państwa Oblińskich cała rodzina świętowała w marcu, natomiast w piątek, 12 kwietnia małżeństwo zostało odwiedzone przez przedstawicieli Urzędu Gminy Ostrów Mazowiecka na czele z wójtem Waldemarem Brzostkiem, a także proboszcza porębskiej parafii ks. Andrzeja Grzybowskiego, dyrektor Szkoły Podstawowej w Dybkach Teresę Szymańską oraz sołtysa Przyjm Wiesława Sowę. Spotkanie zorganizowały córki państwa Oblińskich: Barbara, Danuta i Małgorzata. Wszyscy złożyli życzenia gospodarzom oraz wręczyli im upominki z okazji jubileuszu.

Po złożeniu życzeń i udzieleniu błogosławieństwa przez ks. Grzybowskiego wzniesiono toast za zdrowie gospodarzy i zaśpiewano im "sto lat". A że państwo Oblińscy są bardzo muzykalną rodziną, pan Zygmunt, z pomocą żony i córek, zaśpiewał kilka piosenek, które towarzyszyły mu, gdy był w wojsku.

Przybyli goście już zapowiedzieli swoją wizytę w Przyjmach za pięć lat, na "kamienną" rocznicę ślubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki