Zbudują sobie wjazd, powstaną też też miejsca parkingowe

Spółdzielnia uzyskała już pozwolenie na budowę wjazdu, które uprawomocni się 26 czerwca. Wjazd prowadzący do budynków "Meblarza" od strony ul. Sowińskiego wykonany będzie z kostki brukowej, bliżej bloku nr 42.
- Niczego nie będziemy tam rujnować, nie zdemontujemy istniejących zbudowanych przez miasto murków, ponieważ nie ma takiej konieczności. Projektant, który planował modernizację ulicy Sowińskiego, przewidział w tym rejonie dojazd do naszych bloków. W tym miejscu nie ma murków, są tylko słupki, które zostaną zdemontowane. My po prostu na mocniejszym podłożu ułożymy kostkę - mówi prezes "Meblarza", Jolanta Elwartowska.

Wjazd niestety prowadził będzie przez istniejący chodnik przy ul. Sowińskiego.
- To będzie takie rozwiązanie jak przy domkach jednorodzinnych, nie ma innej możliwości - wyjaśnia pani prezes.
Inwestycja będzie prowadzona dwuetapowo. W tym roku, jesienią, Spółdzielnia "Meblarz" zbuduje wjazd, a wiosną przyszłego roku - zadba o miejsca parkingowe dla swoich mieszkańców. Ile ich powstanie, do końca jeszcze nie wiadomo. Wśród mieszkańców trwa bowiem spór o drzewa. Część nie chce zgodzić się na ich wycinkę. W zależności od ich decyzji, projektanci rozrysują lokalizację i powierzchnię przyszłych parkingów. Koszt budowy wjazdu, parkingów i nowych chodników przed blokami nr 42 i 44 to około 100 tys. zł.

Budowa wjazdu do bloków przy ul. Sowińskiego nr 42 i 44 to efekt konfliktu sprzed kilku lat ze Spółdzielnią Mieszkaniową "Przyszłość". Dawniej mieszkańcy "Meblarza" mieli zapewniony dojazd do swoich budynków od strony ul. 11 Listopada, pogruntach sąsiedzkiej spółdzielni. Mieszkańcy bloków SM "Przyszłość" skarżyli się jednak na zajmowanie ich miejsc parkingowych przez członków obcej spółdzielni, podrzucanie śmieci, itd. Dlatego zarząd większej spółdzielni zdecydował się na ogrodzenie swoich budynków, tym samym uniemożliwiając dostęp do budynków "Meblarza" od strony ul. 11 Listopada.