Zaczyna się czas przygody

Hanna Dziubiel wyjaśniała, że czas spędzony w klasach I-III to taki fundament dla uczniów. Im będzie solidniejszy, tym więcej będzie można na nim zbudować. Dyrektor zapewniła, że pierwszaki mają wspaniałych nauczycieli, do których zawsze mogą się zwrócić.
- Macie ładną szkołę z tradycją - powiedziała.
Hanna Dziubiel wspomniała również o dobrym wyposażeniu szkoły.
- W każdej sali jest komputer. Macie mobilną pracownię komputerową - wymieniała.
Dyrektor życzyła pierwszakom, by osiągali sukcesy na miarę swoich możliwości. Zwróciła się również z prośbą do rodziców, by wspierali i pomagali nauczycielom.
- Żebyście mieli dla swoich dzieci, jak najwięcej czasu - przekonywała Hanna Dziubiel.
Zofia Dawidzka - członek Stowarzyszenia Pomocy Szkole - podkreśliła, że SP nr 2 rozpoczyna już dziesiąty rok bycia w Klubie Przodujących Szkół.
- A tych szkół jest tylko 201. Szkoła spełnia wymagania i zasłużyła na to miano - wyjaśniła.
Zofia Dawidzka przekonywała dzieci, że w szkole nie tylko się uczy, ale i bawi. Naczelnik wydziału edukacji Anna Gołębiewska powiedziała, że dla pierwszaków zaczyna się czas przygody, nauki i nawiązywania nowych przyjaźni. Życzyła dzieciom, by każde z nich zostało oszlifowane, jak diament i wypuszczone w dorosłe życie. Ks. proboszcz parafii św. Wojciecha w Wyszkowie Roman Karaś zapewnił, ze Polska jeszcze nie zginęła, skoro tylu pierwszaków i ich rodziców zjawiło się na ślubowaniu. Przyznał, że naszła go refleksja, kim te dzieci będę w przyszłości i kolejna myśl, by wzrastały w latach, mądrości i łasce. Pierwszaki świetnie sobie poradziły z egzaminem na ucznia. Po ślubowaniu czekała na nich wyczekiwana niespodzianka, czyli torty i poczęstunek.