Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypili piwo za likwidację straży miejskiej

R. Majkowski
R. Majkowski
Mowa o członkach młodzieżówki Ruchu Palikota. Razem z nimi za rozwiązanie straży miejskiej kubeczek z piwem kozicowym wypił na wale Armand Ryfiński, poseł RP.

Młodzieżówka Ruchu Palikota liczy sobie kilka osób. Jest młodą organizacją, funkcjonującą od tegorocznych wakacji. Dziś, 20 września, podzieliła się z ostrołęczanami swoimi pomysłami mającymi zmienić ostrołęcką rzeczywistość.

- Chcemy likwidacji straży miejskiej i legalizacji tzw. piwka pod chmurką - mówił Bartosz Truszkowski, członek młodzieżówki.

- Ostrołęka wydaje 1,3 mln zł na straż miejską - dodał Mateusz Tomasik, także ze struktur młodzieżowych Ruchu. - W budżecie miasta Ostrołęki na oświatę zabrakło 1,2 mln zł. To prosty rachunek. Likwidując straż miejską, mamy pieniądze na oświatę w Ostrołęce, a to niewątpliwie ważna sprawa. Ratusz, urząd i rada miasta postąpiły jednak inaczej. Pieniądze na inwestycje zgarnęły na oświatę. Większość mandatów stawianych przez straż miejską to są wykroczenia drogowe typu zbyt duża prędkość, źle zaparkowany samochód. Nie zajmuje się tym, do czego została powołana.

Bartosz Truszkowski nazwał ją policją drogową. I, według niego, pieniądze przeznaczane co roku na straż powinny trafić do ostrołęckich mundurowych.

Drugi postulat młodych z Ruchu narodził się po lekturze artykułu na jednym z portali ostrołęckich. Prawnik opisał w nim jak trzech mężczyzn nie przyjęło mandatów wlepionych im za picie alkoholu na wale przeciwpowodziowym w Ostrołęce. Wybronili się w sądzie. Uznano, że wał nie jest miejscem publicznym.

- Obecna ustawa i uchwała miejska nie spełniają swojej funkcji jako przeciwdziałaniu alkoholizmowi, tylko ograniczają swobody obywatelskie i tworzą efekt zakazanego owocu - tłumaczy Bartosz Truszkowski, a jego kolega, Mateusz Tomasik dodaje, że nie chodzi w żadnym wypadku o promowanie alkoholizmu.

Do swoich pomysłów młodzi przekonywali w teorii i w praktyce. Najpierw na placu przy Kupcu rozdawali ostrołęczanom ulotki i opowiadali o swojej inicjatywie, a później poszli na wał znajdujący się pomiędzy nowym a kolejowym mostem, aby wypić piwo za likwidację straży miejskiej. Dodajmy, że do kubeczków wlali regionalny, bezalkoholowy trunek, czyli piwo kozicowe. Towarzyszył im podczas całej akcji Armand Ryfiński, poseł Ruchu Palikota.

- Przyjechałem, ponieważ w tym okręgu nie mamy posła - mówił. - Ja chciałbym zaangażować się w pracę na rzecz mieszkańców tego okręgu. Miasta takie, jak Ostrołęka, Siedlce, mają ogromny potencjał, który jest niweczony. Chciałem wesprzeć młodych ludzi, którzy chcą walczyć o normalność, o świeckie państwo, o to, żeby nie byli karani za to, że na wale piją jedno piwo, za to, że nie mają perspektyw na spędzanie wolnego czasu. Wiem, że spółki miejskie są obsadzane z klucza partyjnego i bardzo często generują straty, w związku z tym gruntowna zmiana jest niezbędna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki