W Łomży już zaczęli budować pływalnię. Sąsiedzi znów lepsi od nas.

Tam w piątek, 13 marca, rozpoczęto budowę pływalni. Mimo, że łomżyniacy są przynajmniej kilka miesięcy do przodu, w stosunku do nas a do tego ich pływalnia będzie nieco mniejsza od planowanej w Ostrołęce - termin zakończenia robót wyznaczyli na koniec 2010 roku. A i tak trochę na wyrost, bo cykl inwestycyjny trwa dwa lata. Władze Łomży i wykonawca - białostocka firma Instal - zapewniają jednak, że uda się go skrócić. Chodzi oczywiście o to, żeby zdążyć przed wyborami samorządowymi - późną jesienią 2010 roku.

Być może łomżyniakom pomoże w tym magiczna data rozpoczęcia budowy. Pierwszą łopatę na placu budowy wbito w piątek, 13 marca, punktualnie o 13.13!

Budowa łomżyńskiej pływalni ma kosztować 35 milionów złotych. Część pieniędzy - niemal 13 mln zł - miasto pozyskało z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. W tym przypadku możemy łomżyniakom tylko pozazdrościć, że mieszkają w województwie podlaskim. Ostrołęka nie pozyskała jeszcze ani złotówki na budowę Aquaparku i w ogóle nie wiadomo czy pozyska. Mazowsze inaczej bowiem niż Podlasie dystrybuuje środki unijne.

Pływalnia miejska w Łomży ma zostać zbudowana na placu obok Publicznego Gimnazjum nr 1. Podstawowym jej elementem będzie niecka basenowa o wymiarach 12,5x25 metrów z sześcioma torami do pływania, o głębokości od 1,20 do 1,80 m. W skład pływalni wejdzie także mniejszy i płytszy basen sportowo - rekreacyjny do nauki pływania. Będą także zjeżdżalnie oraz miejsce odnowy biologicznej i rehabilitacji z fitnessem i elementami SPA, solarium, sauną fińską i turecką czy grotą solną.

A co z budową Aquaparku w Ostrołęce? Miasto wybrało niedawno, w drodze przetargu, firmę, która zajmie się przełożeniem sieci gazowej na terenie, na którym ma stanąć Aquapark. Następnym krokiem powinno być ogłoszenie przetargu na budowę. Połowa roku - to najbardziej optymistyczny termin rozpoczęcia budowy. Bardziej realna wydaje się jednak jesień. A przez rok pływalni zbudować się nie da. Przecięcia wstęgi przed wyborami zatem nie będzie.