Gdyby ogłoszono konkurs na najgorzej zrobioną, nową ulicę, ostrołęcka Kasprowicza miałaby ogromne szanse na zgarnięcie głównej nagrody. "Partactwo i brakoróbstwo" - mówią mieszkańcy. "No bubel" - potwierdza Mieczysław Hendożko, szef wydziału inwestycji ostrołęckiego ratusza.
- Miasto nie dokonało odbioru tej ulicy i nie dokona, póki będzie ona w takim stanie - mówi Paweł Stańczyk, zastępca prezydenta Ostrołęki.
Rozżalenie mieszkańców Kasp¬rowicza na osiedlu Stacja jest tym większe, że o budowę ulicy walczyli od wielu lat. Wcześniej była ona fatalna. Gliniaste podłoże powodowało, że tworzyły się tu gigantyczne koleiny, a kiedy popadało - mieszkańcy tonęli w błocie. Założono społeczny komitet budowy ulicy. Mieszkańcy wyłożyli własne pieniądze na część kosztów projektu. W końcu miasto zdecydowało o budowie ulicy. Przetarg na jej wykonanie wygrało konsorcjum ostrołęckich firm: Hydrobud i Trans-Zbyt. Radość mieszkańców trwała jednak krótko.
- Już w trakcie budowy, wszystko szło nie tak, jak powinno - mówi Andrzej Pieczyński, mieszkaniec Kasprowicza. - Starałem się wszystkiego pilnować, zwłaszcza, że byłem przewodniczącym komitetu budowy ulicy. Nasze uwagi i zastrzeżenia nikogo jednak nie interesowały. Wykonawcy robili swoje. I robili źle. Efekt widać - ta robota jest spartaczona.
Ogólny koszt inwestycji (rozszerzonej już w trakcie o dwa łączniki ulicy Kasprowicza z sąsiednimi ulicami) to prawie 1,3 mln zł. Część tej kwoty miasto już zapłaciło.
Jak zapewnił nas jednak Paweł Stańczyk, ostatnie płatności nie zostały przelane na konto wykonawców. I nie zostaną, póki nie zrobią ulicy tak jak się należy.
- Nie dokonamy odbioru Kasprowicza w takim stanie w jakim ona obecnie jest - mówi Stańczyk. ¬- A jeśli wykonawcy nie zastosują się do naszych zaleceń, zlecimy poprawki innej firmie.
Wykonawcy zapewniają, że ulicę poprawią.
Więcej o tej sprawie w papierowym wydaniu TO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?