Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlachetna Paczka w Kadzidle. Para Prezydencka darczyńcą Szlachetnej Paczki dla rodziny z gminy Kadzidło, 10.12.2022

OPRAC.:
Beata Modzelewska
Beata Modzelewska
Weekend Cudów w Kadzidle - część paczek dojechała już do potrzebujących rodzin. Jedną z paczek przygotowała Para Prezydencka. Pracownicy Kancelarii Prezydenta przywieźli prezenty do Kadzidła.

Po raz ósmy Para Prezydencka włączyła się w akcję Szlachetna Paczka, w tym roku została wybrana rodzina z Kadzidła.

Pracownicy Kancelarii Prezydenckiej przywieźli i wręczyli w imieniu Pary Prezydenckiej cudowne paczki Rodzinie. Wybrana osobiście przez Panią Prezydentową Rodzina dotknięta jest niepełnosprawnością zarówno mamy, jak i dziecka. Dlatego, oprócz żywności, kosmetyków i środków czystości, zostały przekazane specjalne sprzęty rehabilitacyjne, na które rodzina nie może sobie pozwolić.

- czytamy na FB szlachetnej Paczki Kadzidło.

Już po raz ósmy Para Prezydencka włączyła się w akcję Szlachetna Paczka, przygotowując upominki dla rodziny, w której matka wychowuje córkę. Rodzina dotknięta jest niepełnosprawnością zarówno mamy, jak i dziecka. Ojciec Emilki zostawił je zaraz po przyjściu na świat chorej dziewczynki. Od urodzenia Emilii pani Marianna nie pracuje, wszystko poświęciła opiece nad córką. Codziennie woziła ją do specjalnej szkoły oddalonej o 20 km od domu. W sierpniu tego roku pani Marianna ciężko zachorowała i przeszła dwie operacje. Obecnie jest leżąca, wymaga specjalistycznej opieki, codziennej rehabilitacji, sprzętu i leków. Dlatego, oprócz żywności, kosmetyków i środków czystości, zostaną przekazane specjalne sprzęty rehabilitacyjne, na które rodzina nie może sobie pozwolić. - taki opis zamieszczono na stronie prezydent.pl.

Liderem Szlachetnej Paczki w Kadzidle jest Sylwester Parzych.

- Wcześniej byłem wolontariuszem w Ostrołęce. Moi znajomi, dobrzy ludzie, zmusili mnie do tego żeby zorganizować Szlachetną Paczkę także w Kadzidle – mówi Sylwester Parzych.

Wcześniej Szlachetna Paczka w Kadzidle istniała, ale wspólnie z Ostrołęką, gdzie był magazyn i punkt dystrybucji.

- Teraz, po raz pierwszy, działamy sami. Zgłosiło się do nas 16 wolontariuszy, trzy osoby zrezygnowały w trakcie rekrutacji. Mamy 28 rodzin, które dostaną paczki. To są rodziny z terenu gmin Kadzidło, Baranowo, Myszyniec, Lelis, Łyse i Jednorożec – mówi Sylwester Parzych.

Idea Szlachetnej Paczki – przypomnijmy – jest taka, że każdy darczyńca (indywidualny lub zbiorowy) wybiera ze specjalnej listy rodzinę, którą chce obdarować. Opis każdej rodziny przygotowują właśnie lokalni wolontariusze Szlachetnej Paczki. Przygotowują, weryfikując jednocześnie faktyczne potrzeby rodzin. Tak więc jest to pomoc bardzo konkretna i taka, która na pewno trafi do potrzebujących. Z listy rodzin, dostępnych dla przyszłych darczyńców ci wybierają kogo chcą wesprzeć tylko na podstawie opisu sytuacji rodziny.

- Jak się okazało nasi darczyńcy są z Warszawy, z Ostrowi Mazowieckiej, także tu z okolic Kadzidła, ale też z zagranicy, z Danii – mówi nam Sylwester Parzych.

Największym zaskoczeniem dla całego sztabu było oczywiście to, że jedną z rodzin wybrała para prezydencka. I choć prezent jest formalnie od prezydenta Andrzeja Dudy i jego małżonki Agaty Kornhauser-Dudy, to możemy zdradzić, że wyboru dokonała Pierwsza Dama.

Oczywiście – taka jest idea Szlachetnej Paczki – dokładne dane dotyczące rodziny, którą wspomogła para prezydencka pozostają tajemnicą, nawet imiona osób w opisie (tym, który wyżej cytujemy za stroną prezydenta są zmienione). Możemy jedynie zdradzić, że rodzina mieszka w okolicach Kadzidła.

I jeszcze, że…

- Wszystkie potrzeby, które były wypisane w opisie zostały spełnione. Mogę powiedzieć, że była to stosunkowo droga paczka, bo ta pani potrzebuje specjalistycznego sprzętu rehabilitacyjnego. Oprócz tego, to też możemy zdradzić, w paczce znalazły się osobiste upominki od pary prezydenckiej, kartka i list – mówi Sylwester Parzych.

Paczka przyjechała w sobotę 10 grudnia do Kadzidła z kancelarii Prezydenta RP i od razu została dostarczona. Rodzina nie wiedziała do końca od kogo dostanie paczkę…

- Kiedy państwo z kancelarii Prezydenta RP przywieźli paczkę do adresatki, przedstawili się i powiedzieli, że do prezent od pary prezydenckiej, nasza obdarowana tylko patrzyła na wszystkich. Nie uwierzyła, a kiedy w końcu zrozumiała, że to prawda, rozpłakała się – opowiada nam Urszula Łaszczych – wolontariuszka, która przygotowała opis, który tak ujął Pierwszą Damę.

- My wcześniej też nie wierzyliśmy, kiedy dostaliśmy informację. Kiedy ktoś wybiera rodzinę wypełnia formularz na stronie. My go widzimy i wtedy przeczytaliśmy, że darczyńca wybrał firma/instytucja i wpisał „para prezydencka”. Ja w pierwszym odruchu pomyślałem, że to żart. Następnego dnia, zwyczajowo potwierdzamy takie zgłoszenie. Tak też zrobiliśmy w tym przypadku, zadzwoniliśmy pod wskazany numer i rzeczywiście potwierdzono nam: „Tak, tu kancelaria prezydenta, para prezydencka przygotuje paczkę” – opowiada lider Szlachetnej Paczki w Kadzidle.

I deklaruje, że po takim starcie Szlachetna Paczka w Kadzidle na pewno będzie także w przyszłym roku.

Zobacz także inne aktualności z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki