W nocy 31 lipca po godzinie 200 ostrołęccy policjanci zatrzymali do kontroli VW Golfa. W trakcie kontroli policjanci zauważyli w bagażniku nietypowe przedmioty. Były tam m.in. 4 plastikowe bańki, w tym jedna 20 litrowa pełna cieczy ropopochodnej oraz pompka ręczna do paliwa i metalowe nożyce do cięcia drutu.
Samochodem podróżowało 5 osób: dwóch 16-latków, dwóch 18-latków i dwudziestolatek. Okazało się, że cała piątka tej nocy ukradła paliwo z samochodu ciężarowego zaparkowanego przy tartaku w jednej z podostrołęckich miejscowości.
Z samochodu ukradli 65 litrów paliwa. Część łupu od razu wlali do baku swojego auta, część przewozili w bagażniku, a 15 litrów paliwa pozostawili na miejscu kradzieży spłoszeni przez ochronę.
Policjanci ustalili, że tej samej nocy w miejscowości Orzeł szajka zagrabiła 50 litrów oleju z zaparkowanej na prywatnej posesji koparki. W toku prowadzonych czynności okazało się, że zatrzymani są zamieszani w sześć niedawnych kradzieży paliwa, do których doszło na terenie okolicznych wiosek. Łącznie ich łupem padło około 500 litrów paliwa.
Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów. Zostali zwolnieni do domów. Nieletni trafili pod wzmożoną opiekę rodziców. Teraz czekają na orzeczenie sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?