Spotkanie przy pieczonych ziemniakach

Wzięli w nim udział seniorzy nie tylko z Wyszkowa i Gulczewa, ale również z Pułtuska. Nie zabrakło konkursów, występów, a przede wszystkim ziemniaków.

Impreza została zorganizowana przez Ośrodek Pomocy Społecznej i Dom Dziennego Pobytu "Senior" w Wyszkowie. Na miejsce wybrano teren Szkoły Podstawowej w Gulczewie. Do wyszkowskich seniorów dołączył również Klub Srebrnego Wieku z Pułtuska. Przybyłych gości przywitała kierownik DDP Dorota Wojtkowska. Podkreśliła, że spotkanie to jedna z wielu form aktywizacji i integracji seniorów. Wiceburmistrz Adam Warpas przyznał, że kilka lat temu dowiedział się, że słowo "ziemniak" nie jest polskie, a właściwa nazwa to kartofel. Zapytał, czy kiedyś rzeczywiście tak się mówiło, na co uzyskał chóralne "tak" seniorów.
- Wobec tego nieważne, czy to spotkanie odbędzie się przy ziemniaku, kartoflu, pyrze czy bulwie. Ważne, że jest pretekst do spotkania i miłej zabawy - podkreślił.

Przewodnicząca komisji oświaty w Radzie Miejskiej Elżbieta Piórkowska dodała, że za sprawą realizowanych przez siebie programów wyszkowski OPS, powinien mieć jeszcze w nazwie słowa "i kultury", bowiem na tym polu również działa. W czasie imprezy zaprezentowały się wyszkowskie zespoły śpiewacze: "Wrzos", "Oberek" i "Wyszkowiacy". Swoje talenty zaprezentowali również członkowie grupy "Przyjaźń" z Pułtuska.

Odbył się również konkurs kulinarny na najlepszą potrawę z ziemniaka. Jury w składzie: Ewa Chmielewska, Julia Hajdacka i Jerzy Kruk oceniało dziesięć potraw pod względem estetyki i smaku. Pierwsze miejsce zdobyła pani Janina Chmielewska za pyzy śląskie nadziewane. Sałatka "Oberek" pani Krystyny Król zasłużyła na drugą pozycję. Z kolei placki ziemniaczane - śląskie pani Władysławy Sternik znalazły się na trzecim miejscu. Elementem zabawy był również konkurs na najciekawsze przebranie za bulwę ziemniaka. Poza tym przybyli raczyli się smacznym bigosem. Nie mogło zabraknąć ziemniaków, pieczonych w ognisku oraz zabawy tanecznej.