Portal plagiat.pl: To Janusz Pawelczyk manipuluje faktami!

O sprawie pisaliśmy obszernie. Przypomnijmy w skrócie. Telewizja TTV wyemitowała niedawno reportaż, w którym pokazała, że przyjęty przez radę miasta w październiku program zapobieganiu przestępczości w Ostrołęce - autorstwa Janusza Pawelczyka - jest kopią podobnego dokumentu z Koszalina. Dziennikarze TTV wprost zarzucili Januszowi Pawelczykowi plagiat.

Pisaliśmy o tym w tekście Dokument Janusza Pawelczyka to plagiat? Kompromitacja Ostrołęki w TTV!

O innym wątku tej sprawy pisaliśmy także w tekście Program-plagiat Janusza Pawelczyka do kosza? Radny Dąbkowski twierdzi, że to bubel prawny

Po tych publikacjach, doradca prezydenta przysłał nam oświadczenie, które także opublikowaliśmy. Były komendant odpowiada… byłemu komendantowi. Oświadczenie Janusza Pawelczyka

Janusz Pawelczyk udzielił także wywiadu jednemu z ostrołęckich portali, gdzie rozwinął myśl o manipulacji dziennikarzy. Co ciekawe powoływał się w tym wywiadzie na autorytet dra Sebastiana Kawczyńskiego, szefa portali plagiat.pl. To za pomocą opracowanej przez portal plagiat.pl aplikacji dziennikarze TTV zbadali czy ostrołęcki program autorstwa Janusza Pawelczyka jest kopią programu koszalińskiego. Pawelczyk mówił w wywiadzie dla portalu, że dr Kawczyński przekazał mu, że w tej sprawie doszło do "kompromitującej manipulacji ze strony dziennikarzy".

Tymczasem skontaktował się z nami przedstawiciel portalu plagiat.pl, który, owszem, zarzuca manipulację, ale nie dziennikarzom a... Januszowi Pawelczykowi. I stanowczo dementuje coś, co jakoby Pawelczykowi powiedział dr Kawczyński.

Chciałbym zaznaczyć, że Pan Janusz Pawelczyk manipuluje faktami w sprawie raportu "Bezpieczna Przyjazna Ostrołęka". Nigdy Pan Sebastian Kawczyński, prezes Plagiat.pl nie stwierdził kategorycznie - jak sugeruje Pan Pawelczyk - że dziennikarze skompromitowali się przygotowując materiał o plagiacie byłego komendanta ostrołęckiej policji. Trudno mówić o kompromitacji skoro olbrzymia część pracy Bezpieczna Przyjazna Ostrołęka" jest skopiowana z dokumentu "Bezpieczny Koszalin". Co prawda zapożyczeń jest 28,8%, ale wbrew temu co twierdzi Pan Janusz Pawelczyk nie dotyczą one tylko zwrotów w rodzaju "współpraca z policją", "współpraca z Inspekcją Transportu Drogowego", "straż pożarna", "straż miejska". Przygotowany przez firmę Plagiat.pl raport podobieństwa pokazuje, że jest zupełnie inaczej. Najważniejsze fragmenty dokumentu, ściśle związane z kwestią bezpieczeństwa są przepisane w olbrzymim stopniu. Ponadto w wypowiedziach Pana Pawelczyka nie pojawia się wątek zapożyczeń z innego tekstu. Chodzi o "Strategię Rozwoju Miasta Ostrołęki do roku 2020". Tam zapożyczeń jest o wiele więcej, bo aż 59,7 proc! - poinformował nas Maciej Gelberg
specjalista ds. promocji portalu plagiat.pl.
- Wszystkie te informacje chcieliśmy przekazać redakcji portalu eostroleka.pl, która przygotowała tekst "Janusz Pawelczyk: "Kompromitacja i manipulacja dziennikarzy telewizji TTV oraz Mojej Ostrołęki"". Dziennikarze tej redakcji, wbrew standardom dziennikarskim nie próbowali zweryfikować oskarżeń Pana Pawelczyka. Niestety, mimo pierwotnej deklaracji ze strony redakcji nasze stanowisko, w którym weryfikowaliśmy manipulacje Pana Pawelczyka, nie pojawiało na stronie eostroleka.pl. Można jedynie domyślać się jakie były tego przyczyny. Na końcu chciałbym zaznaczyć - żeby nie było żadnych wątpliwości - że Firma Plagiat.pl nie przygotowywała na zlecenie TTV raportu podobieństwa dotyczącego plagiatu pracy "Bezpieczna Przyjazna Ostrołęka", w którym pojawiły się wskaźniki 99%. Nie oznacza to, że taki raport nie powstał w ramach usług świadczonych przez serwis Plagiat.pl automatycznie przez internet. Trzeba jednak zaznaczyć, że wskaźniki procentowe znajdujące się w raportach podobieństwa wygenerowane przez Użytkowników indywidualnych, zależą w głównej mierze od postaci treści wprowadzonych do analizy. Dlatego z zasady nasza firma komentuje i interpretuje wyłącznie raporty wykonane przez pracowników Plagiat.pl - dodał Maciej Gelberg.