Oszustwo w Ostrołęce. Kilka prób 23.02.2022. Niestety, trzy seniorki straciły pieniądze!

W środę na terenie Ostrołęki odnotowano kilka prób oszustw seniorów metodą na funkcjonariusza CBŚ.

W trzech przypadkach osoby starsze zachowały trzeźwość umysłu i zorientowały się, że mają do czynienia z oszustami szybko rozłączając połączenie. Niestety w trzech innych przypadkach seniorki z Ostrołęki uległy namowom fałszywych funkcjonariuszy i przekazały im pieniądze w łącznej wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. W ostatniej sytuacji córka seniorki napotkała mężczyznę, który odebrał od jej matki gotówkę. Doszło do szarpaniny, w wyniku której udało jej się wyrwać mu pieniądze. Nie bądźmy obojętni i ostrzeżmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny lub policjantów. Przypominamy, aby ostrzegać starsze osoby przed oszustami i tłumaczyć im, że policjanci nigdy nie proszą o oddanie pieniędzy i oszczędności!!!

- mówi kom. Tomasz Żerański, rzecznik ostrołęckiej policji.

Od wielu lat ostrołęccy policjanci poprzez różnego rodzaju działania profilaktyczne i informacyjne przestrzegają mieszkańców naszego miasta i powiatu przed oszustami wyłudzającymi od starszych osób pieniądze metodą m.in. na „policjanta”. Cześć z osób zdaje już sobie sprawę z istniejącego zagrożenia w tym zakresie i nie pozwala się oszukać, jednak jak pokazują zdarzenia z wczoraj nie wszyscy.

Do trzech mieszkanek naszego miasta w wieku około 80 lat zadzwonił na telefon stacjonarny mężczyzna, który podał się za przedstawiciela Poczty Polskiej. Wmawiał on seniorkom, że nie odebrały listów i zadeklarował dostarczenie ich przez listonosza.
Chwilę po zakończeniu rozmowy do ostrołęczanek zadzwonił inny mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego. Przestępca poinformował kobiety, że są potencjalnymi ofiarami oszustwa i ich pieniądze zgromadzone na koncie i w domu są zagrożone. Oszust poprosił kobiety o pomoc w policyjnej akcji mającej na celu zatrzymanie przestępców, wypytywał także o ich oszczędności. W jednym przypadku fałszywy funkcjonariusz powiedział, że zabierze pieniądze tylko po to, aby je sfotografować.

Przestępcy grozili seniorkom, że odmowa współpracy w trakcie policyjnej akcji jest karalna. Chcąc się uwiarygodnić, zaproponowali kobietom, żeby w trakcie rozmowy wykręciły numer 112 i upewniły się, że mają do czynienia z prawdziwym funkcjonariuszem CBŚ, co kobiety uczyniły. Niestety, wybierając numer w trakcie rozmowy, nie rozłączyły poprzedniego połączenia i cały czas rozmawiały z oszustem!

Wszystkie kobiety uległy namowom oszustów i przekazały im gotówkę o łącznej wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. W jednym przypadku córka seniorki powiadomiona o sytuacji na klatce schodowej bloku napotkała mężczyznę, który odebrał od jej matki gotówkę. Doszło do szarpaniny, w wyniku której udało jej się wyrwać przestępcy pieniądze.

Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać dwóch podstawowych zasad: policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji.Policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu! Oszuści mogą stosować wiele metod, ale wszystkie sprawdzają się do przekazania im pieniędzy. Ponadto nie przekazujmy także NIKOMU informacji o posiadanych oszczędnościach, bądź kosztownościach

- mówi Tomasz Żrański.

Apelujemy do rodzin osób starszych, aby ostrzegli swoich bliskich przed tego rodzaju zagrożeniem oraz wskazali im odpowiedni sposób postępowania w takiej sytuacji. Pamiętajmy, że żadnej z policjantów, czy też funkcjonariuszy innych służb nie ma prawa żądać od nas przekazania jakichkolwiek pieniędzy! Jeżeli to robi, to znak, że mamy do czynienia z oszustem i jak najszybciej powinniśmy wezwać prawdziwych policjantów wcześniej dokładnie rozłączając poprzednie połączenie. Pamiętajmy, że metody oszustów mogą być różne, natomiast każda z nich ukierunkowana jest na zdobycie pieniędzy

- przypomina kom. Tomasz Żerański, rzecznik ostrołęckiej policji.