Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrów Mazowiecka. Miasto mieć będzie lokale handlowe. Albo ponad 3 mln zł!

Mieczysław Bubrzycki
Mieczysław Bubrzycki
Podjęta na wczorajszej sesji uchwała otwiera miastu furtkę do podpisania umowy z właścicielem centrum handlowego w Ostrowi Mazowieckiej.

Centrum handlowe przy placu Waryńskiego pobudowano ponad 10 lat temu.

Inwestorem centrum handlowego jest spółka Taima Investments. To było wspólne przedsięwzięcie z miastem, które przekazało spółce grunt (pozostałą część spółka kupiła od właścicieli prywatnych). Za grunt miasto miało otrzymać część lokali handlowych w nowym obiekcie.

Do dziś miasto ich nie otrzymało. Samo centrum jest zaniedbane, a będące atrakcją dla klientów schody ruchome częściej są nieruchome, albo też jeżdżą tylko w jedną stronę. Innym potwierdzeniem, że gospodarz nie daje sobie rady z utrzymaniem obiektu, są zalecenia inspekcji nadzoru budowlanego oraz straży pożarnej.

Powodem bałaganu są spory pomiędzy inwestorem a deweloperem, które trwają od lat. Także w sądzie. To deweloper jest faktycznym zarządcą obiektu, choć nie ma do tego tytułu prawnego. Inwestor usiłuje odzyskać ostrowskie centrum i zrobić z nim porządek. Sprawa jest skomplikowana, zwłaszcza że jest jeszcze trzecia strona, czyli miasto. Już kilka lat temu spółka Taima Investments próbowała dogadać się z władzami Ostrowi, ale poprzedni burmistrz odrzucił propozycje umowy, która miała przynieść korzyści i miastu, i inwestorowi.

Nowy burmistrz na początku kadencji obiecał, że sprawę spróbuje rozwiązać. Wynajęta w ubiegłym roku przez burmistrza warszawska kancelaria prawna wnikliwie zapoznała się ze sprawą i przedstawiła propozycje rozwiązań. Doszło do długich negocjacji z inwestorem, które zakończyły się podpisaniem umowy przedwstępnej.

Wczoraj, podczas sesji rady miasta, burmistrz przedstawił projekt uchwały, która otwiera drogę do podpisania umowy, dającej szansę na rozwiązanie problemu.

- Wydaje mi się, że miasto bardzo mocno zbliżyło się do 100 procent tego, co można było wynegocjować – to opinia mecenasa Grzegorza Wąsowskiego z Warszawy.

Po pierwsze więc, po koniecznych przekształceniach własnościowych, miasto będzie mogło wybrać: albo 9 lokali handlowych na własność, albo 3,4 mln zł netto od spółki Taima Investments. Ponadto – jak zapewniał mec. Wąsowski – umowa jest tak skonstruowana, że miasto uzyskuje „tarczę przeciwko roszczeniom dewelopera” w stosunku do miasta (bo miasto jest właścicielem części gruntu), które inwestor bierze na siebie.

Sprawa jest niezwykle ważna dla inwestora, bo na sesję rady miasta przyjechał - wraz z polskimi prawnikami prowadzącymi negocjacje z miastem - James Fife z Wielkiej Brytanii, przedstawiciel brytyjskiej grupy kapitałowej, do której należy Taima Investments.

Dyskusja na sesji trwała przez dwie godziny, radni zadawali różne pytania, na które im odpowiadano. Za uchwałą otwierającą miastu furtkę do podpisania umowy, głosowało 17 radnych, 1 się wstrzymał.

Więcej o sesji przeczytasz w następnym papierowym wydaniu TO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki